Akwa biotopowe w Rzeszowie
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
-
- junior
- Posty: 25
- Rejestracja: 08 mar 2005, 09:23
- Lokalizacja: Szczecin
Akwa biotopowe w Rzeszowie
Witam,
Chcialbym sie dowiedziec czegos wiecej (wymiary, parametry wody etc) nt akwa biotopowego z dzikimi paletkami. Byloby rowniez dobrze dowiedziec sie jakie odmiany (czy raczej skad pochodzace) byly w tym zbiorniku.
Sam przymierzam sie (choc w dluzszej perspektywie) do postawienia akwa zblizonego wygladem do biotopu stad tez kazda wzmianka o takim zbiorniku jest przeze mnie szczegolnie "studiowana".
Tak bylo i w tym wypadku
Ogladalem uwaznie wiekszosc zdjec ktore pokazywaly interesujacy mnie zbiornik i na tej podstawie (a wiec bardzo ograniczonej) mam pare wlasnych uwag.
Wiem ze przygotowanie akwa w ciagu bardzo krotkiego czasu jaki byl przed wystawa jest nielada wyzwaniem. I fakt ze tak krotko po "odpaleniu" wyglada ono calkiem niezle jest juz sukcesem.
1. Przede wszystkim jego "biotopowosc"
Mam inne podejscie to tej sprawy, wiec dla mnie osobiscie zbiornik tej byl tylko bardziej zarosnieta odmiana akwa z "azjatkami". No ale mial liscie Ale chyba daleko mu do tego co w warunkach "nie-naturalnych" moznaby stworzyc jako mozliwie bliskie naturze odzwierciedlenie biotopu. Nawet w Rzeszowie i przy mniejszym nakladzie pracy (odpada sadzenie wiekszosci roslin). Mam na mysli cos w stylu zbiornika z ponizszego watku:
http://www.apisto.pl/fa/viewtopic.php?t=1512&highlight=
Co prawda jest to maly zbiornik, ale w duzym to dopiero mozna dac czadu. I mysle ze taki biotop jeszcze bardziej przyciagnalby postronnych przyzwyczajonych ze kazde akwa z roslinami wyglada "naturalnie".
2. liscie
Zdaje sobie sprawe ze kazde liscie "nie z SA" sa odstepstwem od biotopu (przynajmniej dla ortodoksow), ale czesto lepszy efekt (IMHO mniejsza rozponawalosc jako "krajowe") daja liscie bukowe. Do tego efekt czarnej wody jest niewiele mniejszy niz w przypadku lisci debowych a przy tych 1. nie ma niebezpieczenstwa wydzielania tanin (to oczywiscie jak akwa stalo dluzej).
3. "skalki"
Znam biotopy SA (nawet z bardzo miekka i kwasna woda), gdzie wystepuja cale rumowiska skalne, ale IMHO nie sa to "tereny paletkowe". Stad tez wydaje mi sie ze "elementy kamienne" nie zwiekszaja w tym wypadku "naturalnosci" zbiornika.
O rybach nie pisze bo to wiadomo, choc polaczenie altumow z paletkami (mimo swej "niebiotopowosci" i zagrozen dla paletek) wydaje sie szczegolnie interesujace.
Ach i jeszcze jedno. Nie odbierajcie mojego postu jako "ataku". To poprostu zaproszenie do dyskusji o "biotopowych gustach". Mislavo wystap
Chcialbym sie dowiedziec czegos wiecej (wymiary, parametry wody etc) nt akwa biotopowego z dzikimi paletkami. Byloby rowniez dobrze dowiedziec sie jakie odmiany (czy raczej skad pochodzace) byly w tym zbiorniku.
Sam przymierzam sie (choc w dluzszej perspektywie) do postawienia akwa zblizonego wygladem do biotopu stad tez kazda wzmianka o takim zbiorniku jest przeze mnie szczegolnie "studiowana".
Tak bylo i w tym wypadku
Ogladalem uwaznie wiekszosc zdjec ktore pokazywaly interesujacy mnie zbiornik i na tej podstawie (a wiec bardzo ograniczonej) mam pare wlasnych uwag.
Wiem ze przygotowanie akwa w ciagu bardzo krotkiego czasu jaki byl przed wystawa jest nielada wyzwaniem. I fakt ze tak krotko po "odpaleniu" wyglada ono calkiem niezle jest juz sukcesem.
1. Przede wszystkim jego "biotopowosc"
Mam inne podejscie to tej sprawy, wiec dla mnie osobiscie zbiornik tej byl tylko bardziej zarosnieta odmiana akwa z "azjatkami". No ale mial liscie Ale chyba daleko mu do tego co w warunkach "nie-naturalnych" moznaby stworzyc jako mozliwie bliskie naturze odzwierciedlenie biotopu. Nawet w Rzeszowie i przy mniejszym nakladzie pracy (odpada sadzenie wiekszosci roslin). Mam na mysli cos w stylu zbiornika z ponizszego watku:
http://www.apisto.pl/fa/viewtopic.php?t=1512&highlight=
Co prawda jest to maly zbiornik, ale w duzym to dopiero mozna dac czadu. I mysle ze taki biotop jeszcze bardziej przyciagnalby postronnych przyzwyczajonych ze kazde akwa z roslinami wyglada "naturalnie".
2. liscie
Zdaje sobie sprawe ze kazde liscie "nie z SA" sa odstepstwem od biotopu (przynajmniej dla ortodoksow), ale czesto lepszy efekt (IMHO mniejsza rozponawalosc jako "krajowe") daja liscie bukowe. Do tego efekt czarnej wody jest niewiele mniejszy niz w przypadku lisci debowych a przy tych 1. nie ma niebezpieczenstwa wydzielania tanin (to oczywiscie jak akwa stalo dluzej).
3. "skalki"
Znam biotopy SA (nawet z bardzo miekka i kwasna woda), gdzie wystepuja cale rumowiska skalne, ale IMHO nie sa to "tereny paletkowe". Stad tez wydaje mi sie ze "elementy kamienne" nie zwiekszaja w tym wypadku "naturalnosci" zbiornika.
O rybach nie pisze bo to wiadomo, choc polaczenie altumow z paletkami (mimo swej "niebiotopowosci" i zagrozen dla paletek) wydaje sie szczegolnie interesujace.
Ach i jeszcze jedno. Nie odbierajcie mojego postu jako "ataku". To poprostu zaproszenie do dyskusji o "biotopowych gustach". Mislavo wystap
Re: Akwa biotopowe w Rzeszowie
Nie wystąpię bo szczęka mi spadła na podłogę i nie ma, mi kto pomóc ją podnieść. Prosiłem kiedyś, żeby ktoś wreszcie powalił mnie na kolana i stało się ... a z kolan nie mogę dostać do klawiatury leżącej na blacie biurkaapisto_mirek pisze: Mislavo wystap
Jak masz więcej takich fotek to ja poroszę o przesłanie na priv.
Pozdrawiam
Mislavo
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Wojtek do tablicy !
Mirek stoisz przed zadaniem które przerasta najwyższe umysły jakie są na tej planecie - ja aby mieć nadchnienie poleciałem nad Rio Negro - zamiast natchnienia wróciłem z pochyloną głową .
Kamienie w biotopie - tak
Inne ryby w biotopie - tak nawet delfiny i pirannie jak najbardziej wskazane
Kolor wody - mocna herbata to mało powiedziane - cóż ale bywały odcinki że kawa z mlekiem
Korzenie - poważnie to nic pod nogą nie wymacałem - głowy nie miałem odwagi zanurzyć bo i tak na głębokości 50 cm nie było widać dna
Muł wskazany - warstwa około 1 metra też jest do przyjęcia
Czerwona i biała glina jak najbardziej
Rośliny - nie chyba że salwina na powierzchni oczywiście w zatoczkach
Liście na dnie - gnijące i czekające na gnicie - skolko godno
Stacje benzynowe na środku zbiornika - jak ma to biotop współczesny to jak najbardziej
Nie jestem krytykiem biotopów tylko krytykiem aby skopiować amazonkę i dla mnie biotop to akwarium z ciemnym podłożem z liścmi korzeniami i brązową wodą , akceptuje nawet rośliny bo to tworzy podwodny świat . Jednak jak ktoś zapyta oryginalny biotop na wzór amazonki to .........................................świstak na to - to niemożliwe .
Naprawdę trudno coś takiego zrobić aby nie odezwały się głosy że to gówno nie biotop bo w amazonce wygląda to inaczej. Tu lepszym rozwiązaniem jest własna wyobraźnia niż szukanie nadchnienia nad tą rzeką . Nie widząc amazonki masz szansę zrobić coś ładnego a kiedy ją zobaczysz kończy się wyobraźnia i nic już z tego nie wyjdzie .
Mirek stoisz przed zadaniem które przerasta najwyższe umysły jakie są na tej planecie - ja aby mieć nadchnienie poleciałem nad Rio Negro - zamiast natchnienia wróciłem z pochyloną głową .
Kamienie w biotopie - tak
Inne ryby w biotopie - tak nawet delfiny i pirannie jak najbardziej wskazane
Kolor wody - mocna herbata to mało powiedziane - cóż ale bywały odcinki że kawa z mlekiem
Korzenie - poważnie to nic pod nogą nie wymacałem - głowy nie miałem odwagi zanurzyć bo i tak na głębokości 50 cm nie było widać dna
Muł wskazany - warstwa około 1 metra też jest do przyjęcia
Czerwona i biała glina jak najbardziej
Rośliny - nie chyba że salwina na powierzchni oczywiście w zatoczkach
Liście na dnie - gnijące i czekające na gnicie - skolko godno
Stacje benzynowe na środku zbiornika - jak ma to biotop współczesny to jak najbardziej
Nie jestem krytykiem biotopów tylko krytykiem aby skopiować amazonkę i dla mnie biotop to akwarium z ciemnym podłożem z liścmi korzeniami i brązową wodą , akceptuje nawet rośliny bo to tworzy podwodny świat . Jednak jak ktoś zapyta oryginalny biotop na wzór amazonki to .........................................świstak na to - to niemożliwe .
Naprawdę trudno coś takiego zrobić aby nie odezwały się głosy że to gówno nie biotop bo w amazonce wygląda to inaczej. Tu lepszym rozwiązaniem jest własna wyobraźnia niż szukanie nadchnienia nad tą rzeką . Nie widząc amazonki masz szansę zrobić coś ładnego a kiedy ją zobaczysz kończy się wyobraźnia i nic już z tego nie wyjdzie .
-
- junior
- Posty: 25
- Rejestracja: 08 mar 2005, 09:23
- Lokalizacja: Szczecin
Nie pisalem ze nie ma, ale ze (chyba) raczej nie spotyka sie w nich paletek. Co innego apisto tu jestem tego pewien sa takie gatunki ktore lubia skalkicocoloco pisze: Wojtek do tablicy !
Mirek stoisz przed zadaniem które przerasta najwyższe umysły jakie są na tej planecie - ja aby mieć nadchnienie poleciałem nad Rio Negro - zamiast natchnienia wróciłem z pochyloną głową .
Kamienie w biotopie - tak.
I do tego przynajmniej 0,5 m warstwa lisci - to moze od razu zalozyc akwa w kompostownikucocoloco pisze: Muł wskazany - warstwa około 1 metra też jest do przyjęcia.
To co napisalem wczesniej to mial byc skromny przyczynek do dyskusji. Tez uwazam ze wycinka Amazonki nie da sie odtworzyc bo wtedy akwa nie spelnialoby jednej z podstawowych funkcji - nie byloby dekoracyjne - choc rybom mogloby byc calkiem niezle i widywalivysmy je dosyc rzadko. W koncu niezaleznie od tego jakimi purystami biotopowymi jestesmy akwa powinno przyciagac wzrok a nie odpychac. No i nawet sama (oprocz ryb) czarna woda i korzenie nie daja odpowiedniego efektu - pare wyraznych zielonych akcentow IMHO znacznie poprawia wrazenie wzrokowe. To taki moja wizja "biotopu stworzonego w naszych warunkach i akceptowalnego/podziwianego przez nie-akwarystyczna czesc rodziny/znajomych"cocoloco pisze: Nie jestem krytykiem biotopów tylko krytykiem aby skopiować amazonkę i dla mnie biotop to akwarium z ciemnym podłożem z liścmi korzeniami i brązową wodą , akceptuje nawet rośliny bo to tworzy podwodny świat ..
(...) Are you talkin to me?cocoloco pisze: Naprawdę trudno coś takiego zrobić aby nie odezwały się głosy że to gówno nie biotop bo w amazonce wygląda to inaczej.
Bo to w gruncie rzeczy dyskusja o gustach a w takiej jak wiadomo kazdy ma inne zdanie i.... niech tak zostanie byleby nie obrzucac sie blotem.
Jak juz pisalem plan takiego akwa powoli krystalizuje sie w mojej glowie - zrobilem juz najwazniejszy ruch - mam znacznie wiecej "potencjalnego" miejsca na zbiorniki (bo akceptacje rodziny na cos wiekszego niz "240" mam od dawna). Od poprzedniej zimy "sezonuje" bardzo fajny kawalek starej jabloni - jak go wycialem oczami wyobrazni zobaczylem przeplywajace pod nim paletki. Teraz tylko obudowac ten korzen szklem i w droge. No ale ze jestem realista daje sobie kilka lat zeby poskladac te puzzle w jedna calosc. Jak moje marzenia beda przybieraly bardziej realny ksztalt postaram sie poinformowac na forum.cocoloco pisze:Tu lepszym rozwiązaniem jest własna wyobraźnia niż szukanie nadchnienia nad tą rzeką . Nie widząc amazonki masz szansę zrobić coś ładnego a kiedy ją zobaczysz kończy się wyobraźnia i nic już z tego nie wyjdzie .
Pozdrawiam
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Życzę powodzenia - oświadczam że nie będę się przyczepiał że moim zdaniem to jeszcze nie jest to że tu troszeczkę tak a tam inaczej . Amazonia jest tak duża że może akurat nie widziałem odpowiedniego kawałka .
Właściwie to widziałem kawałek słomki na kilkuset hektarowym polu obsianym zbożem ( może i mniej ) Powodzenia .
Mam nadzieję że Twoje doświadczenie pozwoli nam na następnym występie klubu pokazać się jeszcze lepiej .
Właściwie to widziałem kawałek słomki na kilkuset hektarowym polu obsianym zbożem ( może i mniej ) Powodzenia .
Mam nadzieję że Twoje doświadczenie pozwoli nam na następnym występie klubu pokazać się jeszcze lepiej .
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
A ja chciałem zapytać coś więcej o taninę. Ze swojego skromnego doświadczenia zauważyłem, że dąb (a włąściwie jego korzenie bo na wsadzanie liści do środka jeszcze się nie zdecydowałem) dobrze robi na florę bakteryjną (i nie tylko) w zbiorniku. Zawsze kiedy miałem korzenie dębowe w akwarium wydawało mi się że jakby z glonami mniej problemów i rybcie jakby nigdy nie miewały problemów gastrycznych Ale to są moje doświadczenia a nie wiedza zdobyta z książek i wykładów. Możecie coś więcej o tym powiedzieć?
- hudy
- entuzjasta
- Posty: 1138
- Rejestracja: 07 gru 2004, 06:07
- Imie i Nazwisko: Zbigniew Hudobski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Akwarium jak widać spełniło swoją rolę
Przyciągnęło uwagę zwiedzających i zachęciło do dyskusji znających się na rzeczy.
Z doświadczenia wiem, że skalary można trzymać z dyskami - przy zachowaniu pewnych zasad oczywiście.
A żeby was rozzlościć załączam fotkę welonek które wyrastały u mnie w domu ze skalarami i przejściowo z dyskami
Są tacy którzy widzieli te welonki (właśnie je chcieliśmy przywieźć z Ulą do Rzeszowa)
Przyciągnęło uwagę zwiedzających i zachęciło do dyskusji znających się na rzeczy.
Z doświadczenia wiem, że skalary można trzymać z dyskami - przy zachowaniu pewnych zasad oczywiście.
A żeby was rozzlościć załączam fotkę welonek które wyrastały u mnie w domu ze skalarami i przejściowo z dyskami
Są tacy którzy widzieli te welonki (właśnie je chcieliśmy przywieźć z Ulą do Rzeszowa)
-
- zarząd pkmd
- Posty: 1524
- Rejestracja: 06 gru 2004, 19:27
- Imie i Nazwisko: Marek Widur
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Muszę dorzucić tu swoje pięć groszy. Nie ukrywam, że akwarium biotopowe bardzo mi się podoba, ale jak je zrobić, jakimi zasadami kierować się przy urządzaniu zbiornika, czego unikać, a jakie elementy stanowią elementarne jego wyposażenie, czy mamy kopiować kropka w kropkę naturę, czy jest miejsce dla własnych wyobrażeń, o tym jak taki biotop wygląda? Pytań można zadawać jeszcze dziesiątki i nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo każdy z nas ma inne wyobrażenie o tym jak powinien on wyglądać i o to moim zdaniem w tym wszystkim chodzi. Problem ( moim zdaniem ) nie leży do końca w tym jakich elementów używamy- czy takie a takie liście są dobre, czy powinny być kamienie, czy roślin było za dużo, albo za mało-, ale czy udało się uzyskać odpowiedni „nastrój” i harmonię tak aby przeciętnie zorientowany obserwator intuicyjnie czuł, że jest to właśnie tzw. biotop.
Temat jest ciekawy i warto go kontynuować, ale proponuję przenieść go do działu „ Dzikie dyskowce”.
Temat jest ciekawy i warto go kontynuować, ale proponuję przenieść go do działu „ Dzikie dyskowce”.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Czy tylko humusy? Nie.. nie tylko, bo kiedy uzywałem innych "dostawców" humusów w baniaczku wyglądało to ciut inaczej. Ryby zaczynałem hodować z ojcem jakieś...31 lat temu, a sam na poważniej od ładnych kilku lat to robię, więc miałem czas na obserwacje. Możecie się teraz roześmiać z tego co napiszę, ale moje placki nigdy nie miały tak zdrowych....odchodów... jak wtedy kiedy w baniaczku był większy korzeń dębu. I na podstawie tego m.in. sugeruję, że taniny mają z tym coś wspólnego. A tajemnicę tych korzeni zdradził mi starszy akwarysta z Lublina, właściciel jednego z bardziej lubianych sklepów.
A że coś w tym jest przekonują mnie choćby ceny tych korzeni kilkakrotnie wyższe od innych "krajowych" i to że są praktycznie nie do dostania w typowym sklepie, słyszałem też o ludziach którzy exportują je za zachodnią granicę.
A że coś w tym jest przekonują mnie choćby ceny tych korzeni kilkakrotnie wyższe od innych "krajowych" i to że są praktycznie nie do dostania w typowym sklepie, słyszałem też o ludziach którzy exportują je za zachodnią granicę.
-
- junior
- Posty: 25
- Rejestracja: 08 mar 2005, 09:23
- Lokalizacja: Szczecin
Z tego co wiem to tanina ma wlasciwosci sciagajace, przy jej duzym stezeniu w wodzie moze dojsc do sciagniecia sie nablonka skrzel u ryb i wystapia problemy z oddychaniem.
Powyzsze tyczy sie glownie apisto, ktore sa bardzo malo odporne na takie substancje. W przypadku paletek moze nie miec to az takiego wplywu, bo sa one znacznie bardziej wytrzymale. Stad tez to co zabojcze dla pielegniczek moze miec dobroczynny efekt dla paletek.
Przy okazji wracam do mojego pytania z 1. postu. Chcialbym dowiedziec sie czegos wiecej o samym akwa (wymiary, parametry wody) i jego mieszkancach. Jakie to byly odmiany paletek tzn. gdzie je odlowiono (lub przynajmniej co podawal exporter
Powyzsze tyczy sie glownie apisto, ktore sa bardzo malo odporne na takie substancje. W przypadku paletek moze nie miec to az takiego wplywu, bo sa one znacznie bardziej wytrzymale. Stad tez to co zabojcze dla pielegniczek moze miec dobroczynny efekt dla paletek.
Przy okazji wracam do mojego pytania z 1. postu. Chcialbym dowiedziec sie czegos wiecej o samym akwa (wymiary, parametry wody) i jego mieszkancach. Jakie to byly odmiany paletek tzn. gdzie je odlowiono (lub przynajmniej co podawal exporter
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość