Jak odławiac solowca ze słoika i go podawac mamłym??
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
Jak odławiac solowca ze słoika i go podawac mamłym??
Witam mam prośbe jestem początkującym i moje dyskowce złożyły ikre i nie wiem jak wyławiać dla małych solowca ze słoika .. trza go jakos wylac na gaze czy cos podobnego... i co dalej ... Pomocy ) Dziekuje ))
- hudy
- entuzjasta
- Posty: 1138
- Rejestracja: 07 gru 2004, 06:07
- Imie i Nazwisko: Zbigniew Hudobski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
W warunkach domowych można bardzo łatwo prowadzić inkubację solowca. Można użyć do tego celu plastikowych butelek po napojach. Przy zastosowaniu optymalnych parametrów wylęg powinien być 100% /przy założeniu, iż posiadamy jaja dobrej jakości/. Po około 24 godzinach możemy używać wylęgnięte larwy solowca do karmienia narybku. Przed zamierzonym karmieniem zamyka się dostęp powietrza. Po kilku minutach larwy osiadają w dolnej częsci butli, a osłonki zbierają się w górnej części butli.
W ten sposób możemy z butli ściągnąć potrzebną ilość larw bez osłonek. Uzupełniamy stan wody w butli używając wody wodociągowej
bez dodawania soli. Do hodowli artemii w warunkach domowych można używać soli ogólnie dostępnej jodowanej. Aby otrzymać dorosłe osobniki należy larwy przenieść do większego zbiornika z solanką. Przy zastosowaniu wcześniej opisanych warunków i zasad powinniśmy otrzymać dobre wyniki hodowli raczków. Informacja, zamiast linka do strony komeryjnej
Do Januszka/ bez urazy proszę/ to prezent od św Mikołaja
W ten sposób możemy z butli ściągnąć potrzebną ilość larw bez osłonek. Uzupełniamy stan wody w butli używając wody wodociągowej
bez dodawania soli. Do hodowli artemii w warunkach domowych można używać soli ogólnie dostępnej jodowanej. Aby otrzymać dorosłe osobniki należy larwy przenieść do większego zbiornika z solanką. Przy zastosowaniu wcześniej opisanych warunków i zasad powinniśmy otrzymać dobre wyniki hodowli raczków. Informacja, zamiast linka do strony komeryjnej
Do Januszka/ bez urazy proszę/ to prezent od św Mikołaja
Ostatnio zmieniony 07 gru 2008, 00:55 przez hudy, łącznie zmieniany 3 razy.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Przydają się do tego następujące utensylia:
- strzykawka min 10cm3 z kilkucentymetrową rurką na końcówce,
- wężyk igielitowy ok 1m długości,
- sztywna rurka plastikowa taka na którą da się założyć ten wężyk,
- "ręczny" filtr do kawy w postaci pojemniczka z uchwytem,
- filtry do kawy.
Ja najpierw wyłączam napowietrzanie i po kilku minutach jak skorupki opadną ściągam długim wężykiem z rurką na końcu larwy. Dzięki rurce precyzyjnie wybieram miejsca odsysu , bez rurki przeważnie mąciłem zawartość. To co zlatuje leci przez filtr do kawy. Odcedzoną wodę wlewam PONOWNIE do hodowli. Larwy na filtrze płuczę w słodkiej wodzie i jak zbierają się w rogu filtra z małą ilością wody pobieram strzykawką i potem wstrzykuję w zbiorowisko maluchów. Filtry do kawy nie nadają się do wielokrotnego użytku, więc zaopatrz się w całą paczkę.
Z powodzeniem hodowlę możesz odpalić stawiając ją na obudowie (pokrywie) akwarium. Ciepło od oświetlenia wystarczy do jej utrzymania, no może wylęg trwa kilka godz. dłużej. Światło dzienne w pomieszczeniu w zupełności wystarczy. Ale trzeba jasno powiedzieć, że nie jest to wydajna hodowla, ale najmniej upierdliwa w aranżacji. Napowietrzanie być jednak musi.
- strzykawka min 10cm3 z kilkucentymetrową rurką na końcówce,
- wężyk igielitowy ok 1m długości,
- sztywna rurka plastikowa taka na którą da się założyć ten wężyk,
- "ręczny" filtr do kawy w postaci pojemniczka z uchwytem,
- filtry do kawy.
Ja najpierw wyłączam napowietrzanie i po kilku minutach jak skorupki opadną ściągam długim wężykiem z rurką na końcu larwy. Dzięki rurce precyzyjnie wybieram miejsca odsysu , bez rurki przeważnie mąciłem zawartość. To co zlatuje leci przez filtr do kawy. Odcedzoną wodę wlewam PONOWNIE do hodowli. Larwy na filtrze płuczę w słodkiej wodzie i jak zbierają się w rogu filtra z małą ilością wody pobieram strzykawką i potem wstrzykuję w zbiorowisko maluchów. Filtry do kawy nie nadają się do wielokrotnego użytku, więc zaopatrz się w całą paczkę.
Z powodzeniem hodowlę możesz odpalić stawiając ją na obudowie (pokrywie) akwarium. Ciepło od oświetlenia wystarczy do jej utrzymania, no może wylęg trwa kilka godz. dłużej. Światło dzienne w pomieszczeniu w zupełności wystarczy. Ale trzeba jasno powiedzieć, że nie jest to wydajna hodowla, ale najmniej upierdliwa w aranżacji. Napowietrzanie być jednak musi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość