Nowe stadko.

Życie w Twoim akwarium (zdjęcia ryb, roślin i innych żyjątek).

Moderatorzy: seba*1*, niki 28, _TOM_

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 14 paź 2009, 12:51

Ryby pływają już u mnie 2 miesiąc, niestety z powodów zbyt małego zbiornika kwarantannowego musiały trafić po 2 tygodniach do akwa 150x50x50 w którym znajdował się tylko piach. Fotki już może gdzieś widzieliście bo były tu i tam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na dekoracje w akwa przyjdzie czas.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Re: Nowe stadko.

Post autor: lara » 14 paź 2009, 16:19

marcinmarg pisze:Fotki już może gdzieś widzieliście bo były tu i tam.
a gdzie ? ja nic nie widziałam....

ładne rybki ,podaj więcej danych o zbiorniku....

Bercik
junior
junior
Posty: 67
Rejestracja: 15 mar 2009, 11:17
Imie i Nazwisko: Sylweriusz Bonisławski
Lokalizacja: Łódz

Re: Nowe stadko.

Post autor: Bercik » 14 paź 2009, 17:19

Rybcie ładne,ile tego piachu wsypałeś?

Dziękuje

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 14 paź 2009, 18:59

Piachu jest 40kg, ale będzie więcej docelowo.
Zbiornik to 150x50x50, filtracja TT 1200 jako biologia, plus głowica (ale ta wyleci), plus kubeł o przepływie 1000l/h.
Dodałem jak narazie kilka roślin po kwarantannie i nadmanganianie potasu. 2 żabienice i i pistacje. Pistacja narazie się rozrasta Żabienica stoi (nie spodziewam się cudów przy oświetleniu ze standardowej pokrywy. Narazie coś muszę wymyślić bo 1 z ryb jest ostro prześladowana.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Re: Nowe stadko.

Post autor: lara » 15 paź 2009, 13:31

Pistacja ? :roll: co to za roślina?

szukają chłopca do bicia :( , przydały by się jakieś super korzenie.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Nowe stadko.

Post autor: niki 28 » 15 paź 2009, 19:50

Niczego sobie te Pigeony :roll: .Stado musisz jednak nieco zwiększyć .No i oczywiśćie "zagospodaruj" baniak.Pistia,i żabienica to jedne z łatwiejszych roślin w uprawie.Co do światła,to warto pamiętać ,ze nie tylko jest ważna jego moc ,
ale również typ widma jakie daje zastosowane przez Ciebie oświetlenie.Co do pistacji ,to bardzo lubię je w lodach 8) :P :wink:

niki 28

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 16 paź 2009, 07:52

heh, jasne że Pistia - tak sobie mówię na nią "pistacja" i tak z rozpędu tu poszło:) - się czepiacie :D
Korzeń będzie wszystko powoli, nie chce za dużej rewolucji od razu robić w zbiorniku, ryby mają się dobrze zaaklimatyzować. Planuje jeszcze dosypać piachu i coraz bardziej po głowie chodzą mi "czarne wody"
Z ikry nic nie wyszło, jak podejrzewałem (jak mówię z rozmnażanie to sobie odpuszczam).
Przyzwyczajałem je do suchego pokarmy jadły tak sobie, ale jadły. Wczoraj dałem im mięso, szkoda że nie miałem aparatu co się działo wtedy w akwa.
Nad zwiększeniem obsady to myślę, bo sam zauważyłem są 2 parki, w sumie 1 to trójkąt, i 1 bidula zostaje sama i dostaje łomot jak się ikra pojawia.

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Nowe stadko.

Post autor: niki 28 » 16 paź 2009, 08:53

Na korzeń uważaj,różnie z tym bywa.Niby są dobre ,dobrze spreparowane,a w baniaku może dojść do "rewolucji"nie zawsze tej pozytywnej.Mówię tak ,bo na korzenie zawsze mam pecha.Niby na początku jest ok,a po czasie ryby zachowują się nie normalnie.Z doświadczenia Ci powiem,że nie wszystkie dyskowce zarówno te dzikie i hodowlane lubią humusy ,garbniki które wydzielają korzenie różnych odmian drzew.Tak że przy czarnych wodach uważaj.A do tej jednej biduli dokup jeszcze dwie ,trzy nieco mniejsze i powinno być ok.


niki 28

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 16 paź 2009, 11:33

T co radzicie z korzeniem teoretycznie wypreparowanym zrobić? Gorącą wodą go może jeszcze potraktować?

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Nowe stadko.

Post autor: niki 28 » 16 paź 2009, 11:54

marcinmarg pisze:T co radzicie z korzeniem teoretycznie wypreparowanym zrobić? Gorącą wodą go może jeszcze potraktować?
Obojętnie jaki kupisz wygotuj go w solance.Wcześniej dobrze wyczyść ostrą szcząteczką i go umyj .Raczej strzeż się korzeni nie tonących.Jakie zastosujesz w Twoim akwa,to już Twoja sprawa.Pamietaj jednak że np korzeń olchy czy dębu będzie Ci długo puszczał garbniki .Mangrowiec czy mopani np nie.I jedna generalna zasada.Nigdy nie stosuj korzeni z drzew iglastych ,czy owocowych.

niki 28

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 16 paź 2009, 12:16

Jeszcze jedno, jak długo teki korzeń gotować w solance?

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Nowe stadko.

Post autor: niki 28 » 16 paź 2009, 13:06

marcinmarg pisze:Jeszcze jedno, jak długo teki korzeń gotować w solance?
Ja gotowałem pół godziny,powinno wystarczyć.Pamiętaj też o tym zeby w akwa z korzeniami mieć zbrojniki lub otoski.
Są to gatunki rybek które dla prawidłowego trawienia potrzebują celulozy,którą zbierają czyszcząc przy okazji właśnie korzenie.Bardzo niebezpiecznym zjawiskiem jest pokrycie się korzenia okrzemkami,szczególnie takiego który puszcza garbniki.Glony te nie czyszczone uniemożliwiają swobodne uwalnianie humusów z korzenia ,a co za tym idzie może dojść do powstania w korzeniu zastoisk gnilnych,ktore uwalniane do akwa mogą szkodzić rybom.A zapewniam Cię ,że dyskowce na tego rodzaju sytuacje sa wyjątkowo wrażliwe.Oczywiśćie przyjacielu ,nie myśl że chcę Cię odwieść o tego żebyś w swoim akwa nie miał korzeni .Poprostu chcę Ci przytoczyć zagrożenia (które sam przeżyłem)jakie niesie za sobą używanie korzeni w akwarium.Co wcale nie znaczy że masz rezygnować z tego rodzaju dekoracji.

niki 28

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 16 paź 2009, 14:03

Ja już w swoim życiu też przerabiałem różne akcje z korzeniami. 3 z Nich obserwuje w beczce z wodą, ale niestety pojawia się na nich pleśń - co je w moim mniemaniu dyskwalifikuje.
Myślę o otoskach i kiryskach sterby jako ekipie czyszczącej, ale boje się że wraz z nimi przyniosę coś do akwa, (kwarantanna wiadomo dla nowych Ryb, ale one są na tyle "mało obiawowe" że może się wydawać ok, a tu nagle.... Jedynie mikroskop, ale potem problem z leczeniem tej ekipy, ehh.
Strasznie dużo składowych. Najlepiej to jednak szkło i woda.. :)

Awatar użytkownika
niki 28
członek PKMD
Posty: 1645
Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
Lokalizacja: PSARY

Re: Nowe stadko.

Post autor: niki 28 » 16 paź 2009, 14:31

marcinmarg pisze:Nich obserwuje w beczce z wodą, ale niestety pojawia się na nich pleśń - co je w moim mniemaniu dyskwalifikuje.
W początkowej fazie ,każdy korzeń może pokryć się pleśnią czyt. śluzowcem .Co wcale nie znaczy ,że masz go wyeliminować bo jest nie odpowiedni .Poprostu myjesz go pod bieżącą wodą i do akwa.Jak sytuacja by się powtarzała ,to wtedy mógłbyś mieć jakieś obawy.
marcinmarg pisze:Myślę o otoskach i kiryskach sterby jako ekipie czyszczącej, ale boje się że wraz z nimi przyniosę coś do akwa,
A ja myślę ,że jesteś zbyt ostrożny .Nie bój się.Potrzymasz nowy zakup w czystej wodzie w osobnym zbiorniku,(może być b mały)Podnieść tem optymalną do tego gatunku i bedzie ok .Jako środek do kwarantanny możesz zastosować Abioseptynę "Tropikala".Ja bym raczej w tym wypadku nie przejmował się zbytnio co nowo zakupiona ryba ma w sobie ,tylko co ma na sobie.Tak czy inaczej,ekipę sprzątającą musisz mieć w akwa.

niki 28

marcinmarg
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 12 mar 2009, 12:52
Imie i Nazwisko: Marcin Kończak
Lokalizacja: Margonin

Re: Nowe stadko.

Post autor: marcinmarg » 16 paź 2009, 14:55

Dzięki za info dotyczące korzenia.

Odpowiedz

Wróć do „Galeria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości