Problem z lotosem tygrysim
Moderator: Sylwek
- Młody1919
- entuzjasta
- Posty: 654
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
- Imie i Nazwisko: Dawid K.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Zanim TOMek coś powie , co zapewne będzie całkowitą prawdą , powiem tak... obetnij wszystkie liście pływające po powierzchni przy samym początku jak i sam kwiat, lotos powinien zaczynać puszczać liście podwodne, czyli te o które się rozchodzi ... Ale nie rób na razie nic aby nie było że źle powiedziałem...Pozdro
-
- entuzjasta
- Posty: 894
- Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
- Imie i Nazwisko: Artur Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
- Lokalizacja: Skórzewo
Proste.... raz na jakiś czas pozwól mu zakwitnąć, kwaiat piękny i rozkwita tylko nocą, za dnia jest złożony.... Niech pobędzie 2-3 dni i utnij go jak najniżej, potem wzrusz podłoże wokół lotosa, ponadrywaj w piasku korzenie i silnie naświtlaj, bo będzie musiał dojść do siebie, obetnij kilka liści powierzchniowych by światło dotarło do dna i obserwuj.... kwaiat strasznie wyniszcza roślinę, daj jej odpocząć, stopniowo jak będa się pojawiały nowe liście pod wodą usuwaj te powierzchniowe... i za każdym razem jak zobaczysz kwiat wybijający się ku powierzchni tak postępuj, inaczej się pozbędziesz lotosa..... możesz też jak ja to robię już dzisiaj, ucinać kwiat pod wodą jak tylko sie pojawi i tylko raz na pół roku pozwoliś mu dojść do powierzchni, lotos wtedy idzie jak szalony z wielkimi podwodnymi liśćmi.... pozdrawiam
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Lotos jak wymaca tafle liściem, jak wyczuje powierzchnię, to już tylko myśli o kwiatach i puszcza coraz więcej liści powierzchniowy, potem kwait, nie inwestuje już w te liście podwodne.
Dlatego ja każdy liść docierający do powierzchni ucinam przy samym dnie.
Wycinanka jest co tydzień, najdalej co dwa tygodnie, kilkanaście liści wylatuje do kosza, czasem kilkadziesiąt jak im za dobrze dyski nasrają nawozu.
Niestety jak puści ci kwaitka lotos, piękny widok i zapach, to potem przestaje się rozwijać, usypia na długie miesiace, bo on zrobił swoje, czyli dał nasiona na prztrwanie gatunku i może ci obumrzeć całkiem przy złych warunkach.
Jak masz kilka lotosów to jednemu daj szansę na kwiat, by zoabczyć jak to będzie, ale mój kwiate szybko spaliły świtłówki, za blisko są tafli ...
Jak masz tylko jednego lotosa to go ratuj i tnij liście powierzchniowe i łodygi kwiatowe.
Choć to robią tylko stare i duże lotosy, więc ja k takiego masz to masz pełno szczepek młodych też.
U mnie pomaga w stopowaniu lotosów woda z RO bez nawozów i plenum, wyżerające No3, słabiej przez to mi rosną, czyli pod wodą siedzą
A kolorek zieleni liści zależy od gatunku i nawozów, też od barwy światła i aparatu, tego samego lotosa można pokazać na fotce w 2 barwach zieleni ... jak nie w 3 odcieniach nawet.
Dlatego ja każdy liść docierający do powierzchni ucinam przy samym dnie.
Wycinanka jest co tydzień, najdalej co dwa tygodnie, kilkanaście liści wylatuje do kosza, czasem kilkadziesiąt jak im za dobrze dyski nasrają nawozu.
Niestety jak puści ci kwaitka lotos, piękny widok i zapach, to potem przestaje się rozwijać, usypia na długie miesiace, bo on zrobił swoje, czyli dał nasiona na prztrwanie gatunku i może ci obumrzeć całkiem przy złych warunkach.
Jak masz kilka lotosów to jednemu daj szansę na kwiat, by zoabczyć jak to będzie, ale mój kwiate szybko spaliły świtłówki, za blisko są tafli ...
Jak masz tylko jednego lotosa to go ratuj i tnij liście powierzchniowe i łodygi kwiatowe.
Choć to robią tylko stare i duże lotosy, więc ja k takiego masz to masz pełno szczepek młodych też.
U mnie pomaga w stopowaniu lotosów woda z RO bez nawozów i plenum, wyżerające No3, słabiej przez to mi rosną, czyli pod wodą siedzą
A kolorek zieleni liści zależy od gatunku i nawozów, też od barwy światła i aparatu, tego samego lotosa można pokazać na fotce w 2 barwach zieleni ... jak nie w 3 odcieniach nawet.
- Załączniki
-
- Wycinka liści zbyt wysokich.jpg (41.38 KiB) Przejrzano 9553 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość