Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Co o tym sadzicie:
http://www.practicalfishkeeping.co.uk/c ... p?sid=2962

Przedostatnie zdanie z linku:
Fluorescencyjne pielęgnice mają trafić na rynek ozdobnych ryb już w 2012 roku, z prognozowaną wartością produkcji, co najmniej 60 mln dolarów rocznie.

szkoda się wypowiadać

Faktycznie - komentować to trudno, bo głupota nie zna granic.

Brak komentarza to też komentarz
Ale o to chodzi, że to już nie jest głupota, lecz problem o którego istocie warto wiedzieć.

Metody uzyskania, ryb transgenicznych, zostały objęte patentem w którego opisie są istotne informacje dla akwarystów.
Część patentu jest napisana językiem hermetycznym zrozumiałym dla naukowca genetyka. Ale można tam znaleźć całe akapity informacji ogólnych, napisanych „ludzkim językiem” przybliżającym temat ryb transgenicznych dla zwykłego śmiertelnika. Znacznie poszerzy to naszą wiedze w tej materii - ponad przysłowiowego karpia z ludzkim genem.

Nie namawiam do zakupu lub tworzenia ryb transgenicznych ale dobrze wiedzieć coś więcej na ten temat bo problem już nas dotyczy. Danio transgeniczne jest w naszych sklepach. Różowego transgenicznego skalara rozmnażają i z przemytu tafii na półki sklepowe do polski. A dyski ……….. przeczytajcie:

http://www.google.com/patents/US20100037331

Bardzo interesujaca informacja, Dzięki
Własnie na FB wstawiłam fotkę tych rózowych fluro skalarków i ktoś kto bierze czynny udział w tworzeniu tych ryb powiedział mi, ze jest wstrzykiwany gen rybki morskiej aby uzyskać efekt fluorescencyjny i gość twierdzi, ze sa w 100 % płodne i małe są takie jak rodzice - fruorescencyjne. Jak się sopdobają, to beda je mnozyć na większą skalę

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... N6P6kFjrjM

Na stronach internetowych autorzy sugerują, że pobrano białka z koralowców rosnących w morzu koło Tajwanu i wszczepiono je do jaj skalarów. No ale to są relacje z drugiej reki a Ty masz z pierwszej. Tak więc trzeba przyjąć, że Ich pisanie to prawda w odniesieniu do Danio różowego i Ryżanki (Oryzias) a u skalara jest inaczej.

Jak masz jeszcze z tym Gościem kontakt to spytaj, czy prowadzą hodowlę wsobną oraz czy z innymi odmianami skalara prowadzą krzyżówki. Warto by było wiedzieć czy to cecha dominująca czy może recesywna.

Jestes na facebook'u ? jeśli tak, to Cię dołącze do grupy i sam zapytasz o to co Cię interesuje

Ja zadałam Twoje pytanie i zobaczymy czy odpowie

W sumie fluorescencyjne to one są tylko w promieniach UV z tego co widać na zdjęciach, pewnie w zwykłym świetle niczym szczególnym się nie wyróżniają.... problem chyba tkwi gdzie indziej, promieniowanie UV jest szkodliwe, zwłaszcza w formie odkrytej, promieniujące dookoła.... i jak temu zaradzić..... tym tysiącom zniszczonych oczu......... A ryby jak ryby, jak mawia przysłowie "...każda potwora znajdzie swojego adoratora........", pozdrawiam

Na FB jeszcze nie jestem, więc liczę na Ciebie

Nie wiem czy były prowadzone badania nad oddziaływaniem UV na wzrok ryby ale chyba nikt trzeźwo myślący nie będzie ich hodował w świetle UV. Zresztą sam fakt, że żyją i się mnożą o tym świadczy. A sama fluorescencja to więcej blichtru i reklamy.
Dla nas większe znaczenie ma cecha genetyczna, która z tymi rybami zostanie wbudowana w fenotyp hodowanych skalarów.