Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

od ok tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem altumów Orinoko F 2 (mam taka nadzieję). Moje pytanie , czym najlepiej karmić aby młodzież dobrze i zdrowo rosła. Na razie karmie mrożonkami ochotki , wodzienia , artemi i suchymi- spirulina , D 50 .Bardzo proszę o kilka konkretnych porad co do dobrego menu dla nich . dzieki z góry

Zamiast mrożonek sugeruję liofilizowane pokarmy ochotki, tubifeksu, kryla, artemii. Rozważ też od czasu do czasu siekane krewetki, serca, ryby słonowodne.

_TOM_ pisze:Zamiast mrożonek sugeruję liofilizowane pokarmy ochotki, tubifeksu, kryla, artemii. Rozważ też od czasu do czasu siekane krewetki, serca, ryby słonowodne.

Tom ma rację .Stopniowo przyzwyczaj je też do pokarmów suchych.Im bardziej urozmaicone jedzenie ,tym lepiej

ok dzięki Panowie , zamówię te pokarmy liofilizowane, a jeśli chodzi o serca to rozumiem że można przyrządzic jakiś dobry mix jak dla paletek?

Tomek zamówiłem juz te liofilizowana ochotke , kryl i tubifex i kupiłem też dzis krewetki ( tylko pisało na opakowaniu że gotowane a powinny być surowe chyba) w każdym razie posiekałem zmiażdżyłem i łykały aż im sie uszy trzęsły to znaczy płetwy.serduszko indycze i szpinak też jest w zamrażalce pozdrawiam

mixy są dobre dla narybku i małych ryb, najlepiej w sterylnych baniakach bo syfią wszystko, przy miksach podmiany wody częste potrzebne, a ja leń jestem, a moje ryby podmian wody nie lubią
dlatego ja odradzam mixy dla dorosłych dysków czy skalarów, szczególnie w ozdobnych szkłach.
lepsze siekane mięso, mrozisz a potem siekasz nożem, podajesz i wcinają, nie syfi wody jak mix, do tego podniosą do ostatniego kawałka z dna i toni, a mix zawsze zaśmieci wodę i upieprzy dno, mixa resztek drobnych już nikt nie podniesie z dna, filtry zaciągną mixa sporo, no chyba że masz ekipę sprzątającą co czyścić będzie ten syf po miksach, ale wolę 2 dyski więcej w baniaku niż ekipa sprzątająca kwestia gustu jak widzisz

co do krewetek to zdecydowanie lepsze te surowe - mrożone, niż te gotowane, ale można przyzwyczaić ryby i do tych już gotowanych, zaszkodzić im słona woda i ugotowana krewetka nie zaszkodzi.

jest takie fajne powiedzenie, najlepszy pokarm dla ryby to INNA RYBA skalary do tej zasady pasują jak ulał, podobnie jak dyski, stąd naucz je jeść siekanego morszczuka czy dorsza, warto w taki pokarm zainwestować też.

Może jakąś fotkę?

ok postaram się w najbliższych dniach pochwalić sie fotkami maluchów , a co do jedzonka to wcinaja jak głupie mrożona ochotkę artemię i wodzień , oraz miażdzę im krewetki. Co doliofiliowanych pokarmów to nie chcą sie tknąć tubifeksu i krylu , a wcinają ochotkę.Chętnie jedza natomiast płatkową spirulinę i D 50 .Pozdrawiam i postaram sie porzyczyć jakiś aparat to zrobię zdjęcia do Waszej oceny