Strona 1 z 1

W obronie losu Betta Splendens.

: 24 mar 2009, 07:48
autor: fangornn
W radio Kraków, dzisiaj o poranku był reportaż z udziałem A.Sianiawskiego w obronie losu wyżej wspomnianej rybki. Przetrzymywanie ich w plastykowych pojemnikach wg. mnie , długoletniego akwarysty rozmnażającego bojowniki, zakrawa na miano zbrodni, powtarzam zbrodni. W Krakowie jest prowadzona akcja mająca na celu propagowanie wśród osób kupujących bojowniki, właściwy sposób przetrzymywania i hodowli tych pięknych ryb. Andrzej, dziękuję Ci za ten reportaż.

: 24 mar 2009, 07:53
autor: Hypno
Ja czasami widząc niektóre ryby w sklepach zoologicznych mam ochotę pysk właścicielowi obić i oflagować się przed wejściem. Niestety dość często dotyczy to dyskowców. Wspomnę też o bojownikach w kubeczkach po 0,15l albo mniej i przeźroczkach indyjskich barwionych kolorowymi zastrzykami albo rozmnażanych popaprańcach bez płetw ogonowych czy podobne mutanty.

: 24 mar 2009, 08:40
autor: niki 28
Przychylam sie do opini przedmówców.Bojowniki to niewątpliwie najnieszczęśliwsze ryby na świecie,zróbmy wszystko żeby tak nie było

niki 28

: 24 mar 2009, 08:43
autor: hudy
Poprostu nie będzie bojowników, albo będą z poszarpanymi płetwami. Można na sklepach wymóc zrobienie małych regalików z litrowymi zbiornikami. ja juz dawno walczę o to, bez skutku.

Re: W obronie losu Betta Splendens.

: 27 wrz 2009, 22:11
autor: vega1
faktycznie żal na to patrzeć. Tak jak pisze hudy, już 1 litrowe były o wiele lepsze. Ciekawe, czy można by było coś zrobić na szerszą skalę, aby pomóc tym rybkom :(