Stropy
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
- shady_01
- entuzjasta
- Posty: 351
- Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
- Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Stropy
Witam. Pszepraszam że piszę o tym tutaj ale może ktoś z własnego doświadczenia jest mi w stanie pomóc. Chodzi mi o to że niewiem czy strop w moim bloku wytrzyma nacisk ok 700kg. Mieszkam w bloku z lat 50-tych na pierwszym pietrze. Stropy najprawdopodobniej jest wykonany systemem ACKERMAN. Jak dzwoniłem do spódzielni to ka;li mi pisać pisma lub odsyłali do inspektora budowlanego. Ten drugi odsyłał mnie do rzeczoznawcy budowlanego o wykonanie ekspertyzy(płatnej i to nie mało). Rzeczoznawca niepocieszył mnie mówiąc że trzeba będzie odkryć trochę stropu czyli w moim przypadku przy płytkach na podłodze i podwieszanych sufitach nie jest to miła informacja. Na samym końcu napiszę jeszcze że w blokach tych stały kiedys piece kaflowe. Dziękuje za pomoc.
- Marek81
- entuzjasta
- Posty: 754
- Rejestracja: 27 lis 2005, 21:28
- Imie i Nazwisko: Marek Szymaniak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Ząbki
- Lokalizacja: Ząbki pod Warszawą
- Kontaktowanie:
Pierwszy błąd jaki ludzie robią, to pójście do spółdzielni (sam na siebie donosisz) często zakazują stawiania większych gabarytów.
Nie jestem fachowcem ale 700kg rozłożone na podłodze przy ścianie to pewnie to samo co żona stojąca w szpilce na jednej nodze.
Ja na pierwszym piętrze domku jednorodzinnego w salonie 36m2 w rogó miedzy dwoma kominami (podobno komin to żadna podpora) postawiłem akwarium 225x110x40x70h + hydroponika 50l + sump 200l co daje jakieś 1400l wody, wielka masa szkła 12mm, 300kg piasku.
Czy strop wytrzyma ????
Nie wiem mówią że spokojnie.
Ja jak zaleje to zobaczę.
Twój problem wydaje mi się śmieszny
Nie jestem fachowcem ale 700kg rozłożone na podłodze przy ścianie to pewnie to samo co żona stojąca w szpilce na jednej nodze.
Ja na pierwszym piętrze domku jednorodzinnego w salonie 36m2 w rogó miedzy dwoma kominami (podobno komin to żadna podpora) postawiłem akwarium 225x110x40x70h + hydroponika 50l + sump 200l co daje jakieś 1400l wody, wielka masa szkła 12mm, 300kg piasku.
Czy strop wytrzyma ????
Nie wiem mówią że spokojnie.
Ja jak zaleje to zobaczę.
Twój problem wydaje mi się śmieszny
Patryk coś związanego z Twoim tematem http://www.aquadesign.pl/artykuly_html/Astropy.htm
toszkę od tematu:
Marek podaj namiary gdzie można zobaczyć Twoje 1400 ltrów
toszkę od tematu:
Marek podaj namiary gdzie można zobaczyć Twoje 1400 ltrów
Witam.
Nie wiem jak Ackerman, ja w swoim domu mam Terivę. Przeszedłem podobne rozterki, zadzwoniłem do firmy projektującej mój dom i oczywiście dostałem informację iż takie obciążenie jest nie do przyjęcia etc. (należy pamiętać, że wszelkie tego typu instytucje dmuchają na zimne, stąd takie a nie inne odpowiedzi) W końcu podszedłem do tematu zdrowo-rozsądkowo i postawiłem zbiornik (na budowach można spotkać widok, gdzie dom ma wymurowaną pierwszą kondygnację i wylany strop, na który hds'em wstawiono kilka m3 pustaków na paletach i pozostawiono do następnej wiosny). Jedyne założenie które poczyniłem to, że stawiam go prostopadle do ułożenia belek i przy samej ścianie. I tak zbiornik 160x80x55 stanął w moim domu i nic się nie dzieje. Co ciekawe na początku miałem zamiar wyciąć na podstawie zbiornika istniejącą wylewkę, wyjąć z pod niej styropian i wylać wylewkę od nowa bez styropianu. Z różnych przyczyn tak się nie stało a negatywnych oznak nie widzę. ( Co prawda przez pierwsze tygodnie spałem jak zając nasłuchując "strzałów" sugerujących iż puszczają jakieś naprężenia ) Mój przykład nie musi być jakoś mocno wiążący (widziałem " step by step") jak budowany jest dom jak zbrojony i zalewany, ale daje jakiś odnośnik. Z drugiej strony przy założeniu, że strop w twoim bloku jest wykonany zgodnie ze sztuką, mam na myśli zbrojenia i ich głębokość "zanurzenia" w ścianie 1 piętro jest in plus. Otóż w bloku mieszkalnym strop jest coraz mocniejszy w kierunku dolnych pięter, bierze się to stąd że wpuszczone zbrojenia w ścianie są przygniecione przez masę wyższych pięter (wyobraź sobie nitkę która nie jest w stanie utrzymać żadnego obciążenia, ale jeśli tą samą nitkę zakotwiczysz z dwu stron to możesz na niej powiesić już znaczne obciążenie.)
Mam nadzieję, że nie zanudziłem swoim wywodem.
Nie wiem jak Ackerman, ja w swoim domu mam Terivę. Przeszedłem podobne rozterki, zadzwoniłem do firmy projektującej mój dom i oczywiście dostałem informację iż takie obciążenie jest nie do przyjęcia etc. (należy pamiętać, że wszelkie tego typu instytucje dmuchają na zimne, stąd takie a nie inne odpowiedzi) W końcu podszedłem do tematu zdrowo-rozsądkowo i postawiłem zbiornik (na budowach można spotkać widok, gdzie dom ma wymurowaną pierwszą kondygnację i wylany strop, na który hds'em wstawiono kilka m3 pustaków na paletach i pozostawiono do następnej wiosny). Jedyne założenie które poczyniłem to, że stawiam go prostopadle do ułożenia belek i przy samej ścianie. I tak zbiornik 160x80x55 stanął w moim domu i nic się nie dzieje. Co ciekawe na początku miałem zamiar wyciąć na podstawie zbiornika istniejącą wylewkę, wyjąć z pod niej styropian i wylać wylewkę od nowa bez styropianu. Z różnych przyczyn tak się nie stało a negatywnych oznak nie widzę. ( Co prawda przez pierwsze tygodnie spałem jak zając nasłuchując "strzałów" sugerujących iż puszczają jakieś naprężenia ) Mój przykład nie musi być jakoś mocno wiążący (widziałem " step by step") jak budowany jest dom jak zbrojony i zalewany, ale daje jakiś odnośnik. Z drugiej strony przy założeniu, że strop w twoim bloku jest wykonany zgodnie ze sztuką, mam na myśli zbrojenia i ich głębokość "zanurzenia" w ścianie 1 piętro jest in plus. Otóż w bloku mieszkalnym strop jest coraz mocniejszy w kierunku dolnych pięter, bierze się to stąd że wpuszczone zbrojenia w ścianie są przygniecione przez masę wyższych pięter (wyobraź sobie nitkę która nie jest w stanie utrzymać żadnego obciążenia, ale jeśli tą samą nitkę zakotwiczysz z dwu stron to możesz na niej powiesić już znaczne obciążenie.)
Mam nadzieję, że nie zanudziłem swoim wywodem.
-
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 11 cze 2006, 20:13
- Imie i Nazwisko: Wojtek Mackiewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
Ktoś w tej spółdzielni jest niezłym fachowcem. Według tych danych na jednym metrze nie powinny znaleźć się dwie dorosłe osobyshad_01 pisze:Dzwoniłem do spółdzielni ale się nie przedstawiałem i nawet nie podałem numeru bloku. Powiedziałem im tylko na jakim osiedlu mieszkam. A pytam tylko po to że z tego co mi wiadomo to obciążenie użytkowe wynosi 150kg/m2 także... Wydaję się troszke bardzo zaniżone.
- rady3
- entuzjasta
- Posty: 1509
- Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
- Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
- Lokalizacja: Kościan
- Kontaktowanie:
wojam pisze:Ktoś w tej spółdzielni jest niezłym fachowcem. Według tych danych na jednym metrze nie powinny znaleźć się dwie dorosłe osobyshad_01 pisze:Dzwoniłem do spółdzielni ale się nie przedstawiałem i nawet nie podałem numeru bloku. Powiedziałem im tylko na jakim osiedlu mieszkam. A pytam tylko po to że z tego co mi wiadomo to obciążenie użytkowe wynosi 150kg/m2 także... Wydaję się troszke bardzo zaniżone.
Porównanie nie trafne. Co innego gdy stoją tam dwie osoby (które stoją przez chwilę), a co innego akwa. (które stoi cały czas). Chodzi o to, że istnieje coś takiego jak zmęczenie materiału. Oczywiście normy są z gruuuubym marginesem bezpieczeństwa. Jednak w spółdzielni muszą odpowiadać zgodnie z normami. Normy normami, a życie sobie. Ja na Twoim miejscu stawiałbym bez żadnych oporów. Jak chcesz spać baaardzo spokojnie to ustaw wzdłuż ściany nośnej. Ja mam przy normalnej, na 3 piętrze 160*60*60. Bloki z początku lat 80. Wtedy najwięcej się kradło więc można się spodziewać, że materiały użyte do ich budowy są raczej o wiele gorsze niż te z lat 50-tych.
-
- junior
- Posty: 90
- Rejestracja: 05 cze 2009, 16:34
- Imie i Nazwisko: Iwona Piotrowska
- Lokalizacja: POLICE
Patryk wydaje mi się(ale mogę się mylić ),że to obciążenie,które podała Ci spółdzielnia jest pomiarem szacunkowym i tak np. na 10mk mógłbyś postawic 1,5t itd.Jedno z naszych akw.240l waga łączna dobrze ponad 300kg stoi ponad 3 lata na stropie drewnianym(budynek postawiony przed wojną )nie ma żadnych wsporników kotwionych w ścianę nośną,tyle tylko,że wypoziomowaliśmy dokładnie podstawę pod szafkę,jest ona zrobiona z płyty meblowej 18mm pod,którą są legary co 30 cm po 5 cm szer.co daje naprawdę wystarczające rozłożenie sił,zresztą szafki pod zbiorniki zazwyczaj są wykonywane z płyty MDF(wiórowa meblowa)a to wcale nie ekstra mocny materiał a jednak jakoś wytrzymują ten ciężar,jak? za mało mojej szkoły
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości