2 000 l dla altumów
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: 2 000 l dla altumów
Bluszcze genialnie nadają się do hydroponiki. Z czasem zachowują się jak chwasty i trzeba ostro przycinać, bo zamordują inne zielsko. Na poniższej fotce widać, jak bluszcz opanował prawie całe okno. W środku okna mocno opalił się na słońcu, bo za mocno chciał wyjść przez szybę. W lewym górnym rogu nie poddaje się bazylia. Inne roślinki nie dopchały się do okna.
Bazylia - kolejna świetna roślinka do filtracji hydroponicznej. Ma jedną wadę - jak już korzenie wylazą z koszyka, to tak się rozrastają, że blokują przepływ wody, nie nadaje się więc do NFT. Świetnie się za to sprawdza w metodzie chinampas. Na fotce widać, jak z ziółka kupionego w Biedronce zrobił się krzew :
Roman, eksperymentuj - hydroponika naprawdę działa
Bazylia - kolejna świetna roślinka do filtracji hydroponicznej. Ma jedną wadę - jak już korzenie wylazą z koszyka, to tak się rozrastają, że blokują przepływ wody, nie nadaje się więc do NFT. Świetnie się za to sprawdza w metodzie chinampas. Na fotce widać, jak z ziółka kupionego w Biedronce zrobił się krzew :
Roman, eksperymentuj - hydroponika naprawdę działa
- Speedy
- junior
- Posty: 97
- Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
- Imie i Nazwisko: Sławek S.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
- Lokalizacja: Silesia
Re: 2 000 l dla altumów
Witam,
siedzę trochę w temacie "Flory" więc mam kilka sprostowań (uwag) do odpowiedzi AlexB47...
(zaznaczyć muszę, że bez odrobiny złośliwości - Alex )
- Roślina o którą pytał Roh i którą Ty prezentowałeś to Cissus alata (cisus rombolistny) - roślina z Meksyku, tropik - pokojowa, pnącze, blisko spokrewniona z winoroślą i daleko jej do bluszczu, która to nazwa zarezerwowana jest dla rodzaju Hedera sp.
-
Skoro jesteś na tym Forum Adwokatem upraw hydroponicznych w akwarystyce, powinieneś wspomnieć o substancjach allelopatycznych wydzielanych przez korzenie roślin wyższych.
Jeśli uwzględnić ten aspekt - to hydroponika akwarystyczna z wykorzystaniem roślin nie jest to końca "cacy", uogólniając - nie wszystkie rośliny nadają się bezgranicznie do upraw hydroponicznych stosowanych w akwarystyce, choćby ze względu na nie wyjaśniony wpływ owych roślin ( a ściślej pisząc tego co wydzielają korzenie) na rozwój ryb ( jak wiesz jest to proces długotrwały).
Przepraszam za mój "mentorski" - pierwszy post.
Pozdrawiam
Speedy
siedzę trochę w temacie "Flory" więc mam kilka sprostowań (uwag) do odpowiedzi AlexB47...
(zaznaczyć muszę, że bez odrobiny złośliwości - Alex )
- Roślina o którą pytał Roh i którą Ty prezentowałeś to Cissus alata (cisus rombolistny) - roślina z Meksyku, tropik - pokojowa, pnącze, blisko spokrewniona z winoroślą i daleko jej do bluszczu, która to nazwa zarezerwowana jest dla rodzaju Hedera sp.
-
- Rhododendron uprawiany w Europie to roślina gruntowa, więc trudno mi wyobrazić sobie jej hodowlę w hydroponice akwarystycznej (w warunkach domowych - pomijając wielkość do jakiej dorasta), chyba, że w hydroponice stosowanej do oczek wodnych. Różanecznik (potoczna nazwa) lubi kwaśną glebę a nie kwaśną wodę. Nie znosi skrajnych warunków uprawy tzn. miejsc nadmiernie suchych lub wilgotnych. Owszem lepiej rośnie w miejscach wilgotnych i zacienionych ale bez przesady.AlexB47 pisze:Z rododendronem nie, choć na jakimś zagranicznym forum widziałem różaneczniki w hydroponice. Lubią kwaśną wodę,
Skoro jesteś na tym Forum Adwokatem upraw hydroponicznych w akwarystyce, powinieneś wspomnieć o substancjach allelopatycznych wydzielanych przez korzenie roślin wyższych.
Jeśli uwzględnić ten aspekt - to hydroponika akwarystyczna z wykorzystaniem roślin nie jest to końca "cacy", uogólniając - nie wszystkie rośliny nadają się bezgranicznie do upraw hydroponicznych stosowanych w akwarystyce, choćby ze względu na nie wyjaśniony wpływ owych roślin ( a ściślej pisząc tego co wydzielają korzenie) na rozwój ryb ( jak wiesz jest to proces długotrwały).
Przepraszam za mój "mentorski" - pierwszy post.
Pozdrawiam
Speedy
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: 2 000 l dla altumów
Post rzeczywiście mentorski, jeżeli jesteś mocarz w temacie to po prostu napisz jakie rośliny twoim zdaniem najlepiej nadają sie do hydroponiki. Te informacje nic nie mówią o poprawie hodowli hydroponicznej, tylko o jej szkodliwości. Chyba nie wszystkie rośliny wydzielają jakieś tam związki do wody.Speedy pisze:Witam,
siedzę trochę w temacie "Flory" więc mam kilka sprostowań (uwag) do odpowiedzi AlexB47...
(zaznaczyć muszę, że bez odrobiny złośliwości - Alex )
- Roślina o którą pytał Roh i którą Ty prezentowałeś to Cissus alata (cisus rombolistny) - roślina z Meksyku, tropik - pokojowa, pnącze, blisko spokrewniona z winoroślą i daleko jej do bluszczu, która to nazwa zarezerwowana jest dla rodzaju Hedera sp.
-- Rhododendron uprawiany w Europie to roślina gruntowa, więc trudno mi wyobrazić sobie jej hodowlę w hydroponice akwarystycznej (w warunkach domowych - pomijając wielkość do jakiej dorasta), chyba, że w hydroponice stosowanej do oczek wodnych. Różanecznik (potoczna nazwa) lubi kwaśną glebę a nie kwaśną wodę. Nie znosi skrajnych warunków uprawy tzn. miejsc nadmiernie suchych lub wilgotnych. Owszem lepiej rośnie w miejscach wilgotnych i zacienionych ale bez przesady.AlexB47 pisze:Z rododendronem nie, choć na jakimś zagranicznym forum widziałem różaneczniki w hydroponice. Lubią kwaśną wodę,
Skoro jesteś na tym Forum Adwokatem upraw hydroponicznych w akwarystyce, powinieneś wspomnieć o substancjach allelopatycznych wydzielanych przez korzenie roślin wyższych.
Jeśli uwzględnić ten aspekt - to hydroponika akwarystyczna z wykorzystaniem roślin nie jest to końca "cacy", uogólniając - nie wszystkie rośliny nadają się bezgranicznie do upraw hydroponicznych stosowanych w akwarystyce, choćby ze względu na nie wyjaśniony wpływ owych roślin ( a ściślej pisząc tego co wydzielają korzenie) na rozwój ryb ( jak wiesz jest to proces długotrwały).
Przepraszam za mój "mentorski" - pierwszy post.
Pozdrawiam
Speedy
- Speedy
- junior
- Posty: 97
- Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
- Imie i Nazwisko: Sławek S.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
- Lokalizacja: Silesia
Re: 2 000 l dla altumów
Taki mi wyszedł i nie mam zamiaru wymądrzać się...roh pisze:Post rzeczywiście mentorski
Może jestem ale w temacie dendroflory...roh pisze: jeżeli jesteś mocarz w temacie
Nie zajmuję się hydroponiką akwarystyczną i nie jestem absolutnie jej przeciwnikiem.
Naświetlić chciałem zjawisko z jakim spotkać się można w świecie roślin wyższych. Uwzględniając aspekt allelopatii uważam, że należy "oddzielić" uprawę hydroponiczną roślin od uprawy hydroponicznej roślin stosowanej w akwarystyce. Czytaj uważnie posty bo nie napisałem, że hydroponika akwarystyczna jest z gruntu złym rozwiązaniem lecz wspomniałem o zjawisku które może - choć nie musi - mieć wpływ na rozwój ryb...
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4162
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Re: 2 000 l dla altumów
Wszystko fajnie, o zagrożeniach trzeba informować, tylko fajnie, jak na tym forum poznalibyśmy nazwy, listę, roślin, które w hydroponice akwarystycznej mogą szkodzić, by czytelnicy mogli uniknąć stosowania tych roślin.Speedy pisze:Taki mi wyszedł i nie mam zamiaru wymądrzać się...roh pisze:Post rzeczywiście mentorski
Może jestem ale w temacie dendroflory...roh pisze: jeżeli jesteś mocarz w temacie
Nie zajmuję się hydroponiką akwarystyczną i nie jestem absolutnie jej przeciwnikiem.
Naświetlić chciałem zjawisko z jakim spotkać się można w świecie roślin wyższych. Uwzględniając aspekt allelopatii uważam, że należy "oddzielić" uprawę hydroponiczną roślin od uprawy hydroponicznej roślin stosowanej w akwarystyce. Czytaj uważnie posty bo nie napisałem, że hydroponika akwarystyczna jest z gruntu złym rozwiązaniem lecz wspomniałem o zjawisku które może - choć nie musi - mieć wpływ na rozwój ryb...
Wtedy poruszony temat szkodliwości można by uznać za głębiony, a rady i przestrogi przedstawione.
Inaczej straszymy akwarystów, czymś, co tak naprawdę być może nie jest warte poruszenia, bo na przykład szkodzą tylko 2 rośliny, w dodatku mało popularne i w Polsce prawie nie dostępne? A może 102 rośliny, w tym jedna najpopularniejsza w hydroponikach?
Fajnie, jak ktoś by ten temat był w stanie rozwinąć. Może jakiegoś botanika poszukajmy wśród znajomych?
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: 2 000 l dla altumów
Kurcze, ja nie miałem zamiaru Cię atakować.Speedy pisze:Taki mi wyszedł i nie mam zamiaru wymądrzać się...roh pisze:Post rzeczywiście mentorski
Może jestem ale w temacie dendroflory...roh pisze: jeżeli jesteś mocarz w temacie
Nie zajmuję się hydroponiką akwarystyczną i nie jestem absolutnie jej przeciwnikiem.
Naświetlić chciałem zjawisko z jakim spotkać się można w świecie roślin wyższych. Uwzględniając aspekt allelopatii uważam, że należy "oddzielić" uprawę hydroponiczną roślin od uprawy hydroponicznej roślin stosowanej w akwarystyce. Czytaj uważnie posty bo nie napisałem, że hydroponika akwarystyczna jest z gruntu złym rozwiązaniem lecz wspomniałem o zjawisku które może - choć nie musi - mieć wpływ na rozwój ryb...
Po prostu nie chcę Cię puścić. Powiedz mi po co ja mam wertować tomy książek botanicznych skoro Ty masz wiedzę i się ze mną podzielisz tutaj, a ja będę miał bezpieczną, zwierzętom, uprawę roślin hydroponicznych i będę Ci za to wdzięczny jak nie wiem co . Jestem pewien, że nie tylko ja.
Pisz chłopie ile masz w zanadrzu, Możesz nawet założyć nowy wątek, gdyż ten jest Alexa, a my mu tu lekko śmiecimy.
- DISPAR
- entuzjasta
- Posty: 483
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
- Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Re: 2 000 l dla altumów
Z postu speedego dowiedzieliśmy się, że alex zna się na hydroponice ale na roślinach to już niekoniecznie
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: 2 000 l dla altumów
Tu mnie wyprostowałeś, dzięki. Byłem przekonany, że to jeden z gatunków Hedera.- Roślina o którą pytał Roh i którą Ty prezentowałeś to Cissus alata (cisus rombolistny) - roślina z Meksyku, tropik - pokojowa, pnącze, blisko spokrewniona z winoroślą i daleko jej do bluszczu, która to nazwa zarezerwowana jest dla rodzaju Hedera sp.
Wiem, że jest to różanecznik i ku przestrodze wrzuciłem Romanowi link do stron, na których widać, że różanecznik bywa drzewem.Rhododendron uprawiany w Europie to roślina gruntowa, więc trudno mi wyobrazić sobie jej hodowlę w hydroponice akwarystycznej (w warunkach domowych - pomijając wielkość do jakiej dorasta),
I tu Cię mam . Sprawdzałeś to w warunkach akwaponiki? Wraz z żoną cały czas eksperymentujemy. Słyszałeś może o uprawie ziemniaków w hydroponice? Jeżeli nie, poczytaj sobie ten artykuł:Różanecznik (potoczna nazwa) lubi kwaśną glebę a nie kwaśną wodę. Nie znosi skrajnych warunków uprawy tzn. miejsc nadmiernie suchych lub wilgotnych. Owszem lepiej rośnie w miejscach wilgotnych i zacienionych ale bez przesady.
http://www.akwariumonline.pl/viewtopic. ... 2264#p2264
Skoro jesteś na tym Forum Adwokatem upraw hydroponicznych w akwarystyce, powinieneś wspomnieć o substancjach allelopatycznych wydzielanych przez korzenie roślin wyższych.
Wszystko fajnie, o zagrożeniach trzeba informować, tylko fajnie, jak na tym forum poznalibyśmy nazwy, listę, roślin, które w hydroponice akwarystycznej mogą szkodzić, by czytelnicy mogli uniknąć stosowania tych roślin. Wtedy poruszony temat szkodliwości można by uznać za głębiony, a rady i przestrogi przedstawione.
Zacytowałem tu kilka bardzo ważnych wypowiedzi różnych autorów. Nie wiem, czym są substancje alleopatyczne, więc zapowiada się kolejna nieprzespana noc i studiowanie tematu, jestem tylko budowlańcem i nie miałem pojęcia o tych substancjach - w szkole tego nie uczą .Po prostu nie chcę Cię puścić. Powiedz mi po co ja mam wertować tomy książek botanicznych skoro Ty masz wiedzę i się ze mną podzielisz tutaj, a ja będę miał bezpieczną, zwierzętom, uprawę roślin hydroponicznych i będę Ci za to wdzięczny jak nie wiem co. Jestem pewien, że nie tylko ja. Pisz chłopie ile masz w zanadrzu
Jak zgłębię temat, natychmiast zacznę sprawdzać i eksperymentować pod kątem ich wpływu na system akwaponiczny (to do _TOM_a).
"Pisz chłopie ile masz w zanadrzu". Ja też chętnie skorzystam z Twojej wiedzy.
Panowie, załóżcie proszę wątek na akwariumonline.pl w dziale Hydroponika, którego jestem opiekunem. Na tym forum chcę stworzyć sile, specjalistyczne forum dla akwarystów zainteresowanych filtracją hydroponiczną.
To prawda - rośliny, to domena mojej żony .Z postu speedego dowiedzieliśmy się, że alex zna się na hydroponice ale na roślinach to już niekoniecznie
Wczoraj kolejny raz zalaliśmy zbiornik z nową aranżacją. Kilka fotek:
http://i43.tinypic.com/2dr6rtt.jpg
http://i39.tinypic.com/qx0388.jpg
P.S. Sławku, miałem w podejrzeniu tę roślinkę, kupioną w Biedronce jako bluszcz. Uprawiam winorośl i pokrój liści wydał mi się podejrzanie znajomy. Ponad trzydzieści lat temu mój pięcioletni synek narobił rabanu w ogrodzie krzycząc:
- Tato, zobacz, jaki wielki ogór znalazłem !!!
Podbiegłem i zobaczyłem zwykłą dynię. Dopiero wtedy dotarło do mnie, że dzieci mają proste skojarzenia, a mnie zajęło to ładnych parę lat by skojarzyć, że obie rosliny są blisko spokrewnione
- Speedy
- junior
- Posty: 97
- Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
- Imie i Nazwisko: Sławek S.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
- Lokalizacja: Silesia
Re: 2 000 l dla altumów
Witaj,
niestety pożytku z mojej wiedzy mieć nie będziesz, z prostej przyczyny nie "siedzę w tropikalnych roślinach", a sama akwaponika jest i będzie mi daleka (nie wnikając w jej bezsprzeczną skuteczność w redukcji NO3), choćby ze względu na dodatkowe koszty związane z doświetlaniem roślin odpowiednimi pod względem parametrów źródłami światła.
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem dla przyszłych i obecnych zwolenników tej metody jest moim zdaniem utworzenie wątku "foto-zielnik" i umieszczania w nim zdjęć (opisu) stosowanych w tej uprawie gatunków/odmian roślin.
niestety pożytku z mojej wiedzy mieć nie będziesz, z prostej przyczyny nie "siedzę w tropikalnych roślinach", a sama akwaponika jest i będzie mi daleka (nie wnikając w jej bezsprzeczną skuteczność w redukcji NO3), choćby ze względu na dodatkowe koszty związane z doświetlaniem roślin odpowiednimi pod względem parametrów źródłami światła.
Jedynym rozsądnym rozwiązaniem dla przyszłych i obecnych zwolenników tej metody jest moim zdaniem utworzenie wątku "foto-zielnik" i umieszczania w nim zdjęć (opisu) stosowanych w tej uprawie gatunków/odmian roślin.
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: 2 000 l dla altumów
Z tym jest duży problem. Współpracuję z doświadczonym specjalistą od roślin uprawianych w rolnictwie i znawcą optymalnyego zestawu nawozów naturalnych dla poszczególnych gatunków. Skład nawozu rybiego zależy od podawanego pokarmu i jest łatwy do zbadania. Niestety, Pan Jan Grabowski jest w stanie wskazać rośliny uprawne, których wymagania zgodne są ze składnikami rybiego nawozu ale podobnie jak Ty, nie ma pojęcia o roślinach tropikalnych. Może znasz kogoś, kto się na nich zna? Dla mnie taki kontakt będzie bezcenny.niestety pożytku z mojej wiedzy mieć nie będziesz, z prostej przyczyny nie "siedzę w tropikalnych roślinach"
Tu się trochę mylisz - akwaria akwaponiczne powinny być ustawione w oknie - oświetlenie jest za darmo. Temat z powodzeniem ćwiczymy z żoną od trzech lat. Jeżeli jednak nie ma możliwości ustawienia zbiornika w oknie, znaleźliśmy najnowszy produkt firmy Fluwal - akwarystyczną lampę ledową dedykowaną dla roślin, LED Aqualife & Plant Full Spectrum P 36 (od wtorku mamy ją jako pierwsi w Polsce, do dziś są trzy egzemplarze). Wygląda to tak:sama akwaponika jest i będzie mi daleka (nie wnikając w jej bezsprzeczną skuteczność w redukcji NO3), choćby ze względu na dodatkowe koszty związane z doświetlaniem roślin odpowiednimi pod względem parametrów źródłami światła.
Zobaczymy, czy roślinki ją polubią
-
- nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 14 paź 2012, 14:18
- Imie i Nazwisko: Andrzej Kosituszko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Żagań
- Lokalizacja: Żagań
Re: 2 000 l dla altumów
Okropnie jestem ciekawy jak ta lampa się sprawdzi.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: 2 000 l dla altumów
Alex masz ją w domu. Podaj długość lampy. Wyczytałem 36-46". Cena jest bardzo atrakcyjna . Coś około 50 dolarów plus koszt wysyłki to całkiem znośnie jak za 36 W mocy zamiennej na 300-350W światła To dość dużo luxów, no i bardzo interesujące jak długo ledy utrzymają to spekrum światła.
- AlexB47
- junior
- Posty: 85
- Rejestracja: 10 sty 2013, 00:35
- Imie i Nazwisko: Aleksander Bielski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Supraśl
Re: 2 000 l dla altumów
86 cm po zdjęciu rozsuwanych nóżek. Cena jest wyższa, niż podałeś - ja kupowałem po 233,86 $Podaj długość lampy
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: 2 000 l dla altumów
czyżbyś przepłacił???
http://www.ebay.com/itm/Fluval-P36-LED- ... 1112663690
Nie zauważyłem, że to aukcja--
http://www.ebay.com/itm/Fluval-P36-LED- ... 1112663690
Nie zauważyłem, że to aukcja--
- Speedy
- junior
- Posty: 97
- Rejestracja: 11 gru 2013, 19:21
- Imie i Nazwisko: Sławek S.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Pyskowice
- Lokalizacja: Silesia
Re: 2 000 l dla altumów
Ja znam się na doniczkowcach po japońsku "jakotako" , inni moi znajomi siedzą - jak ja - w dendrologii.AlexB47 pisze: Może znasz kogoś, kto się na nich zna? Dla mnie taki kontakt będzie bezcenny.
Tobie przydałaby się przede wszystkim znajomość z jakimś "Akwaponistą", który dodatkowo posiada umiejętność rozpoznawania roślin tropikalnych.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości