Jak schłodzić wodę.
Jak schłodzić wodę.
Mamy wkońcu lato, super . Niestety są i złe strony, mianowicie mam duży problem ze słodzeniem wody w akwarium. Otwarcie pokryw na niewiele się zdaje, belki oświetleniowe tak nagrzewają się, że temperatura wody dochodzi do 31st. Paletki to wytrzymają, ale rośliny już nie. Przeglądałem różne fora akwarystyczne i nie znalazłem, żadnego mądrego rozwiązania. Montaż wiatraczków np. od komputera w pokrywę nie wchodzi w grę, myślę, że to się nie sprawdzi przy 450l a chodź by nawet nie widzę miejsca do zamontowania tego ustrojstwa w pokrywie aluminiowej. Napiszcie proszę, jak rozwiązaliście ten problem u siebie. Czy są jakieś gotowe urządzenia i w jakiej cenie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- banerman
- entuzjasta
- Posty: 223
- Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
- Lokalizacja: Leszczyny
- Kontaktowanie:
Zależy o jakie rozwiązenie ci chodzi : doraźne czy stałe.
Ja kiedyś ( kiedy nawalił mi termostat) i temperatura sięgła "zenitu" z powodzeniem zastosowałem wkłady do lodówki turystycznej wcześniej zmrożone w zamrażarce.
Ponieważ są z tworzywa i szczelne spokojnie można je zamoczyć w wodzie i bardzo dobrze schładzają. Tylko trzeba uważać bo są bardzo skuteczne, potrafią dość szybko obniżyć temperaturę. Można to jednak ograniczyć zamurzająć mniej lub bardziej w akwarium. Jest to oczywiście rozwiązanie doraźne , ale zawsze coś i pod ręką.
Pozdrawiam
Ja kiedyś ( kiedy nawalił mi termostat) i temperatura sięgła "zenitu" z powodzeniem zastosowałem wkłady do lodówki turystycznej wcześniej zmrożone w zamrażarce.
Ponieważ są z tworzywa i szczelne spokojnie można je zamoczyć w wodzie i bardzo dobrze schładzają. Tylko trzeba uważać bo są bardzo skuteczne, potrafią dość szybko obniżyć temperaturę. Można to jednak ograniczyć zamurzająć mniej lub bardziej w akwarium. Jest to oczywiście rozwiązanie doraźne , ale zawsze coś i pod ręką.
Pozdrawiam
Wkłady od lodówki turystycznej, chyba jeszcze zmieszczę do zamrażalki, z wodą bedzie już kłopot.
Zastanawiam się jednak nad stałym chłodzeniem wody, ponieważ temperatura nigdy nie spada poniżej 29 st. Niestety rośliny nie znoszą tego zbyt dobrze.
Widziałem gdzieś chłodziarki stosowane w akwarystyce morskiej, ale koszt 1000 zł. trochę przeraził mnie.
Zastanawiam się jednak nad stałym chłodzeniem wody, ponieważ temperatura nigdy nie spada poniżej 29 st. Niestety rośliny nie znoszą tego zbyt dobrze.
Widziałem gdzieś chłodziarki stosowane w akwarystyce morskiej, ale koszt 1000 zł. trochę przeraził mnie.
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
a dlaczego montaż wiatraczków nie wchodzi w grę? 2-3 stopnie C w akwarium masz dzięki nim zapewnione.
jeśli chodzi o hałas to problemów nie ma, bo wiatraki 12cm o prędkościach obrotowych 1200rpm są prawie bezgłośne (np cooler master) i na 450 dwa lub trzy powinny dać radę.
a w pokrywie można je zawsze schować gdzieś z tyłu albo po bokach i nie wyrzynać całej dziury na wiatrak, tylko eleganckie dziurki w większej ilości na przepływ powietrza (takie jak po bokach w obudowach komputerowych).
ewentualnie jeśli masz miejsce w okolicach akwa (pewnie masz jeśli myślisz o chłodziarce), to montuj chłodnicę lub nagrzewnicę samochodową, (kilkanaście-kilkadziesiąt zł) na nią wiatrak i pompkę do przepływu przez cały układ. tylko uwaga na czystość nagrzewnicy (najpierw do środka na dobre płukanie "cilit kamień i rdza" a później najlepiej podłączyć pod szlaucha w ogrodzie przy podlewaniu). metalu (miedzi) bym się nie bał, ten stop nie reaguje z wodą.
weź pod uwagę, że takie same nagrzewnice i wiatraki chłodzą komputery (procesor, nowa grafika) i silniki samochodowe, gdzie temperatury dochodzą do setek stopni C, a schładzane są do ~50 (kompy) lub ~90 (samochody).
przydałby się do tego czujniczek odpalania chłodzenia powyżej określonej temp.
reszte z 1000 zł za chlodziarke po zmontowaniu układu przelej na moje konto
jeśli chodzi o hałas to problemów nie ma, bo wiatraki 12cm o prędkościach obrotowych 1200rpm są prawie bezgłośne (np cooler master) i na 450 dwa lub trzy powinny dać radę.
a w pokrywie można je zawsze schować gdzieś z tyłu albo po bokach i nie wyrzynać całej dziury na wiatrak, tylko eleganckie dziurki w większej ilości na przepływ powietrza (takie jak po bokach w obudowach komputerowych).
ewentualnie jeśli masz miejsce w okolicach akwa (pewnie masz jeśli myślisz o chłodziarce), to montuj chłodnicę lub nagrzewnicę samochodową, (kilkanaście-kilkadziesiąt zł) na nią wiatrak i pompkę do przepływu przez cały układ. tylko uwaga na czystość nagrzewnicy (najpierw do środka na dobre płukanie "cilit kamień i rdza" a później najlepiej podłączyć pod szlaucha w ogrodzie przy podlewaniu). metalu (miedzi) bym się nie bał, ten stop nie reaguje z wodą.
weź pod uwagę, że takie same nagrzewnice i wiatraki chłodzą komputery (procesor, nowa grafika) i silniki samochodowe, gdzie temperatury dochodzą do setek stopni C, a schładzane są do ~50 (kompy) lub ~90 (samochody).
przydałby się do tego czujniczek odpalania chłodzenia powyżej określonej temp.
reszte z 1000 zł za chlodziarke po zmontowaniu układu przelej na moje konto
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
bo jak ktoś ma w pokoju 35 stopni to wiatraczkiem może sobie czółko schłodzić z 36,7 na 36.69 . Nikt nie zejdzie tą metodą poniżej tego co ma w mieszkaniu . Pozostaje metoda pustynna stosowana przez beduinów , tylko wody pewnie potrzeba na to dziennie, tyle ile pojemność akwarium .a dlaczego montaż wiatraczków nie wchodzi w grę?
Metoda żart - puścić zimną wodę spod prysznica w rurce z radiatorem przez akwarium mamy 2 w jednym a jak doliczymy oszczędność na prądzie to i 3 w jednym .
Druga metoda to suchy lód - znów dwa w jednym mamy nawożenie CO2 .
Poważnie - kilka razy na allegro ktoś oferował za 1200 zł chłodziarkę do akwarium - pozwalała schłodzić w zbiorniku a 300 litrów temperaturę o 3-4 stopnie do otoczenia .
- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
to zaintataluj wentylatory na probe w dziurach po przykryciach, niech dmuchają do środka (przy okazji natlenienie i kot nie wlezie )
gdybym juz musiał to zamiast lodowki za ~1000 do akwa kupiłbym lepiej przenosny klimatyzator za ~1000zł i postawił w pomieszczeniu gdzie stoi akwa... i rybkom zimniej i kotu... i domownikom
gdybym juz musiał to zamiast lodowki za ~1000 do akwa kupiłbym lepiej przenosny klimatyzator za ~1000zł i postawił w pomieszczeniu gdzie stoi akwa... i rybkom zimniej i kotu... i domownikom
witam -najtańszą jednak metodą schładzenia wody w akwarium jest przeprowadzenie wężyka /doprowadzającego powietrze do akwarium /przez zamrazarkę w lodówce i tam można zwinąc np.3 mb węzyka /powietrze zostaje schłodzone i dalej do akwarium.tak sie praktykowało a jak jest teraz to kazdy wie .agregaty[/code]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości