Moje dzikusy
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- weid
- junior
- Posty: 28
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:43
- Imie i Nazwisko: Jacek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Sutton
- Lokalizacja: Carshalton Surrey
Re: Moje dzikusy
I jak tam rybcie?, lepiej?.
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Ejjjj szkoda
Roman, a nie dało sie przebukowac lotu? Czy koszty były by zbyt duże?
Roman, a nie dało sie przebukowac lotu? Czy koszty były by zbyt duże?
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
niestety Basieńko samolot kołował 1,5 godziny nad W-wą -śnieżyca-i został skierowany do Poznania. Wrócił do W-wy po 5 godzinach+ odprawa i ze...ło się. Mówię -płakać
się chciało kiedy rozpakowywałem ryby i 13 wielkich Heckli padłych. Jeżeli tak będą pakować dorosłe ryby to niedługo nie doleci żadna-worki takie, że trudno rybę z niego wyjąć-pewnie chodzi o kasę za transport-.Żenada.
się chciało kiedy rozpakowywałem ryby i 13 wielkich Heckli padłych. Jeżeli tak będą pakować dorosłe ryby to niedługo nie doleci żadna-worki takie, że trudno rybę z niego wyjąć-pewnie chodzi o kasę za transport-.Żenada.
- weid
- junior
- Posty: 28
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:43
- Imie i Nazwisko: Jacek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Sutton
- Lokalizacja: Carshalton Surrey
Re: Moje dzikusy
Ano też się zastanawiałem nad kupnem z brazylii ale teraz te pogody, z dyskus south chyba kupię.
Swoja drogą dziwne że oszczędzają na pakowaniu, pewnie konkurencja tak robi, no szkoda, marnotrawstwo, szkoda.
Swoja drogą dziwne że oszczędzają na pakowaniu, pewnie konkurencja tak robi, no szkoda, marnotrawstwo, szkoda.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
ryby bardzo płochliwe. Nie miały za wiele kontaktu z basenami w Brazylii. Wygląda na to, że prosto z odłowu. Nie mogę ich rozgryźć. Panicznie szybko uciekają do kryjówki na widok człowieka. Dzisiaj dostały uspokajacz. Płetwy nie mocno popalone, siedzą w większości czasu w półmroku, dzisiaj dostały troszeczkę przytłumionego światła. Ginie trochę wodzienia,a w półmroku zaczynają przepychanki. Za parę dni powinno być OK
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Ryby nadal nie wychylają się zza korzenia. Jedyne co zauważyłem to to, że pobierają pokarm. Po prostu siedzę na kanapie i obserwuję je przez prześwity w korzeniu.
Doniczkowca biorą dwie szt., a wodzienia chyba wszystkie.Ryby dość przyzwoitej kondycji, płetwy wyprostowane, oddech spokojny. Aklimatyzacja powinna przynieść powodzenie.Cały czas "dyskutują" kto ma prawo do lepszego miejsca za korzeniem.
Doniczkowca biorą dwie szt., a wodzienia chyba wszystkie.Ryby dość przyzwoitej kondycji, płetwy wyprostowane, oddech spokojny. Aklimatyzacja powinna przynieść powodzenie.Cały czas "dyskutują" kto ma prawo do lepszego miejsca za korzeniem.
- krisaczek
- zarząd pkmd
- Posty: 1259
- Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
- Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje dzikusy
Mam pytanie techniczne . Kto poniósł koszta martwych ryb. Ewentualnie jak ta kwestia została rozwiązana.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Na pytanie techniczne, techniczna odpowiedź. NAJPRAWDOPODOBNIEJ KUPUJĄCY CZYLI JA!!!!!!
Złożyłem reklamację ale skutek jej widzę mizerny.Część eksporterów uwzględnia reklamacje, a część ma to w d..ie i tak sprzedają na pniu.
Na 100% poniosłem koszty transportu. Reszta okaże się po +- dwóch tygodniach.
Złożyłem reklamację ale skutek jej widzę mizerny.Część eksporterów uwzględnia reklamacje, a część ma to w d..ie i tak sprzedają na pniu.
Na 100% poniosłem koszty transportu. Reszta okaże się po +- dwóch tygodniach.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Wychyliły się zza korzenia.
Niestety światło na razie jest jakie jest.
http://img17.imageshack.us/img17/5450/j7r.mp4
http://img571.imageshack.us/img571/5238/mhz.mp4
http://img32.imageshack.us/img32/8384/uv3.mp4
Niestety światło na razie jest jakie jest.
http://img17.imageshack.us/img17/5450/j7r.mp4
http://img571.imageshack.us/img571/5238/mhz.mp4
http://img32.imageshack.us/img32/8384/uv3.mp4
- hudy
- entuzjasta
- Posty: 1138
- Rejestracja: 07 gru 2004, 06:07
- Imie i Nazwisko: Zbigniew Hudobski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Linki nie otwierają się.
- krisaczek
- zarząd pkmd
- Posty: 1259
- Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
- Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje dzikusy
U mnie się otwierają.
Super klimacik.
Super klimacik.
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: Moje dzikusy
No trzeba stwierdzić ,że te co Ci pozostały są już "bezpieczne".Powiedz Romek jakie parametry wody zfundowałeś nowemu nabytkowi
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Na starcie miałem 5,5, ale woda na workach miała 6,8, zanim wpuściłem ryby na szkło podniosłem ph do 6,5 i sukcesywnie zjechałem do 5,3 w chwili obecnej: tww=2:two=5;NO2-0-0,1.Na razie oddech spokojny co mam nadzieję jest oznaką braku płazińców. Rybki nadal od czasu do czasu przypominają sobie wolne przestrzenie i łupią po szybach. Więc na razie z tym bezpieczeństwem trochę bym uważał. Widać, że ryby nie maja obycia w ciasnocie. Już se z takimi przypadkami radziłem. Myślę, że tym razem też tak będzie.
Miałem też cudactwa zupełnie odwrotne np zielone z rio ica już drugiego dnia wpierdzielały wodzienia i pływały po zbiorniku, a czwartego serce wołowe. Te to jeszcze dzikie mustangi, ale pomału je okiełznam. Za tydzień sprawdzę g...ka
Miałem też cudactwa zupełnie odwrotne np zielone z rio ica już drugiego dnia wpierdzielały wodzienia i pływały po zbiorniku, a czwartego serce wołowe. Te to jeszcze dzikie mustangi, ale pomału je okiełznam. Za tydzień sprawdzę g...ka
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Re: Moje dzikusy
Dziwi mnie trochę że w workach woda miała aż 6.8.Jak ja dostałem kiedyś heckle,to woda na workach miała 4,5.Masz super wodę dla dzikich.Nie wiem tylko czy ją "urabiasz",czy masz taką kranówkę.Moim zdaniem ph 5,3 to jest dobry odczyn dla heckli ,niestety roślin w takim ph raczej nie utrzymasz.No może z pewnymi wyjątkami.U mnie heckle kiedyś pływały w ph nieco powyżej 6 i było wszystko ok,z roślinami też.
- roh
- entuzjasta
- Posty: 2083
- Rejestracja: 09 maja 2010, 21:49
- Imie i Nazwisko: Roman Hadziewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: KĘTRZYN
- Lokalizacja: KĘTRZYN
- Kontaktowanie:
Re: Moje dzikusy
Jacku moja kranówka nie mieści się w żadnych normach gh=40 kh=19. Woda to mój największy problem.
Ja miewałem w workach różnie od 3,5 do 8, Też tego nie mogę pojąć skąd takie wysokie.
Roślinności na razie nie przewiduję może parę anubiasów na korzeniach.
Za jakieś 2 miesiące kilka moich "starych" heckli i kilka tych stworzy stadko zarodowe w specjalnie dla nich urządzonym baniaku.
Na razie jest coraz lepiej. W tej chwili wszystkie są na otwartej wodzie i nie reagują na ruch wokół nich. Reagują bardzo mocno na wszelkiego rodzaju stuknięcia i głośniejsze dźwięki.
Zbyszku czy już poradziłeś sobie z linkami.
Otwiera Windows media player albo Quick player
Ja miewałem w workach różnie od 3,5 do 8, Też tego nie mogę pojąć skąd takie wysokie.
Roślinności na razie nie przewiduję może parę anubiasów na korzeniach.
Za jakieś 2 miesiące kilka moich "starych" heckli i kilka tych stworzy stadko zarodowe w specjalnie dla nich urządzonym baniaku.
Na razie jest coraz lepiej. W tej chwili wszystkie są na otwartej wodzie i nie reagują na ruch wokół nich. Reagują bardzo mocno na wszelkiego rodzaju stuknięcia i głośniejsze dźwięki.
Zbyszku czy już poradziłeś sobie z linkami.
Otwiera Windows media player albo Quick player
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości