Sorki, że pytam ale czy na serio mówicie o trzymaniu dzikusów w piwnicy? Jeśli tak to czy ktoś trzyma w domu(mieszkaniu) -z powodzeniem ? Bo jak nie to się zraziłem. Takie ładne ryby i w piwnicy ?A gdzie codzienne oglądanie na fotelu z piwkiem i podziwjanie, np. z kumplami?A Ty byś dzikusa do domu wpuścił ?
Mają lekki półmrok , coś jak w naturze ...
Coś dla oka
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- rafdisc
- entuzjasta
- Posty: 554
- Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontaktowanie:
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
Proszę dyskusje o cenach dzikusów i opcjach handlowych przenieść do działy w którym to można robić . Wątek coś dla oka jest bardzo sprzeczny z kierunkiem w któym to poszło "coś z kieszeni"
Sprawy handlowe nie moga być poruszane w tym temacie . Kolego Rafdisc można swój post usunąc a nie dopisywać nowy że jest o jeden za dużo - moim zdaniem teraz są dwa za dużo .
Za poprawki z góry dziękuje !!!
Sprawy handlowe nie moga być poruszane w tym temacie . Kolego Rafdisc można swój post usunąc a nie dopisywać nowy że jest o jeden za dużo - moim zdaniem teraz są dwa za dużo .
Za poprawki z góry dziękuje !!!
- Mondeja
- entuzjasta
- Posty: 240
- Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
- Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
- Lokalizacja: Skawina
prawda jest taka , że już kilka lat temu wszystkie moje ryby musiały przeprowadzić się do piwnicy... Z drugiej strony pół roku mają tam temp. 27-28 stopni za co nic nie płacę i nie musze wtedy używać grzałek Zbiornika z dzikusami nie oświetlam z góry , jedyne światła to akwarium obok , i 2 małe żaróweczki od przodu z odległości 1 i 2 metry. Ryby czują się bardzo dobrze. Zaglądam do nich 2-3 razy dziennie , poza tym rzadko niepokoi je ktoś nieznajomy. Ale jak tylko ktoś taki się pojawi to od razu widać po ich zachowaniu. Być może w niedługim czasie zamieszkają na zasadzie wypożyczenia w 1000 litrowym biotopowym zbiorniku w jednym z krakowskich sklepów zoologicznych. Jeśli tak się stanie to dam znać jak wpłynęło to na ich zachowanie.rafdisc pisze:Sorki, że pytam ale czy na serio mówicie o trzymaniu dzikusów w piwnicy? Jeśli tak to czy ktoś trzyma w domu(mieszkaniu) -z powodzeniem ? Bo jak nie to się zraziłem. Takie ładne ryby i w piwnicy ?A gdzie codzienne oglądanie na fotelu z piwkiem i podziwjanie, np. z kumplami?A Ty byś dzikusa do domu wpuścił ?
Mają lekki półmrok , coś jak w naturze ...
- DISPAR
- entuzjasta
- Posty: 483
- Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
- Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
Każdy ma swój punk widzenia. Dla mnie dzika paletka to taka która się urodziła na wolności. Nad jej potomstwem urodzonym w akwarium to już bym polemizował. Widziałem kilka hodowli prowadzonych w piwnicy zarówno w bloku jak w domach własnych i podobały mi się. Cisza, spokój, własny kąt dla hodowcy po którym nie snują się domownicy jak i goście.
- Mondeja
- entuzjasta
- Posty: 240
- Rejestracja: 14 gru 2004, 17:25
- Imie i Nazwisko: Przemek Laskowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Skawina
- Lokalizacja: Skawina
no i jak obiecałem tak już 3 miesiące minęły jak rybcie pływają w tym zbiorniku. Mają się świetnie , jedzą z ręki i zupełnie nie przejmują się gapiami stukającymi w szybę. Jedyne czego nie lubią to widoku siatki w wodzie , dostają wtedy szału ...Mondeja pisze: Być może w niedługim czasie zamieszkają na zasadzie wypożyczenia w 1000 litrowym biotopowym zbiorniku w jednym z krakowskich sklepów zoologicznych. Jeśli tak się stanie to dam znać jak wpłynęło to na ich zachowanie.
poniżej kilka fotek
- Załączniki
-
- dzikusy (4).jpg (45.65 KiB) Przejrzano 10394 razy
-
- dzikusy (6).jpg (46.87 KiB) Przejrzano 10394 razy
-
- dzikusy (3).jpg (48.42 KiB) Przejrzano 10394 razy
- mirek-gniezno
- senior
- Posty: 112
- Rejestracja: 20 paź 2006, 15:18
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Widziałem je na żywo i wiem że zdjęcia tego nie oddają, a jest na co popatrzeć.
Pierwszy raz widziałem dzikusa tak wielkiego, że Stendkery jumbo wyglądały by przy nim blado. No ale że Przemek ma rękę do ryb to już wiemy.
Co prawda w szybkę nie stukałem, ale faktycznie nie zauważyłem jakichkolwiek oznak stresu u ryb mimo małych tłumków gapiów.
Pierwszy raz widziałem dzikusa tak wielkiego, że Stendkery jumbo wyglądały by przy nim blado. No ale że Przemek ma rękę do ryb to już wiemy.
Co prawda w szybkę nie stukałem, ale faktycznie nie zauważyłem jakichkolwiek oznak stresu u ryb mimo małych tłumków gapiów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość