wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
Alenquer
senior
senior
Posty: 160
Rejestracja: 07 lis 2010, 21:55
Imie i Nazwisko: Artur
Miejsce zamieszkania/miasto/: Londyn
Lokalizacja: St Albans

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: Alenquer » 23 wrz 2012, 12:45

adam1977 pisze:od czasu do czasu widzę jedną jakby się "zakrztusiła" - wygląda jak by kasłała

Na bank przywry.

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 23 wrz 2012, 14:28

czyli co według tego tematu:
http://www.pkmd.pl/pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=5307
5 tabletek pratelu na 100 litrów wody ?
i najlepiej całą obsadę przeleczyć - czyli łącznie z glonojadami i sumikami i krewetkami ??

Czyli jak spuszczę wody z ogólnego do 200 litrów i wrzucę 10 tabletek pratelu na 48 godzin i za tydzień powtórka ?
dobrze rozumiem ?

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 23 wrz 2012, 22:06


Awatar użytkownika
Alenquer
senior
senior
Posty: 160
Rejestracja: 07 lis 2010, 21:55
Imie i Nazwisko: Artur
Miejsce zamieszkania/miasto/: Londyn
Lokalizacja: St Albans

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: Alenquer » 23 wrz 2012, 22:52

Ja stosuję sól albo prazikwantel (łatwo dostępny i tani w UK). Po kąpieli w wiadrze przenoszę ryby do nowego zbiornika. Po kilku dniach powtórka. Ogólnie cieżko się tego pozbyć jak nie ma się do dyspozycji kilku zbiorników i nie zrobi sie wszystkiego zachowując ostrożność. Duże ryby są na przywry odporne do pewnego stopnia i po prostu z nimi żyją (często nie daja po sobie poznać, że mają je na sobie), problem jest z młodymi, które mogą masowo padać w pierwszych kilku tygodniach życia. Najlepiej jakbyś poczytał rozdział o przywrach w książce Untergassera.
Problem jest tez taki, że przywry są wyspecjalizowane co do zywiciela i te, które atakuja dyskowce będą życ na innych rybach nie szkodząc im zbytnio, ale jak te ryby wejda w kontakt z dyskami to sa problemy. Dlatego musiałbyś przeleczyć wszystkie ryby jakie posiadasz.

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 24 wrz 2012, 05:58

Konieczne jest przełożenie całej obsady do innego akwa ?
Niestety nie mam innego baniaka :( muszę wszystko robić w ogólnym, liczę się z tym że po pratelu padnie mi większość roślin, padnie biologia (dlatego myślę odłączyć filtr kubełkowy, zostawić tylko na wewnętrznym filtrze).
Liczę się z tym, że padnie część dodatkowej obsady (której i tak chcę się pozbyć )

Niech pada wszystko - palety najważniejsze :)

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 24 wrz 2012, 19:20

dziś zauważyłem długie odchody które się ciągną za jedną z palet :(
widzę, że ma problemy gastryczne
Czy Pratel na to pomoże ??

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 25 wrz 2012, 20:20

Akwarium opustoszało :(
Wszystkie ryby czyli palety, zbrojniki i sumiki poszły do szpitala

Obrazek

szpital zrobiony z 50 litrowego akwa (większego nie miałem)
woda z akwa ogólnego, dodałem 3 tabletki pratelu

Obrazek

Obrazek

dalej będę obserwował, podmiana za 48 godzin.
Napiszcie mi co zrobić z podłożem
jest w nim biologia i ślimaki
roślinki zostawię tylko te w kokosach
czy ewentualne pasożyty mogą przeżyć w podłożu albo w ślimakach ???

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 26 wrz 2012, 21:25

tak wygląda odkażanie sprzętu
Obrazek

Ryby dziś o wiele spokojniejsze i wolniej oddychają :)
właśnie robię podmianę 3/4 wody w szpitalu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 30 wrz 2012, 20:12

Nowy aranż:

Obrazek

Obrazek

Jednak na razie będzie to szpital o pojemności 201 litrów :)
tu zdjęcia z porcją pratela - jest to druga porcja po 5 dniach od podania pierwszej dawki:

Obrazek

Obrazek

A tu rośliny w kwarantannie:
i teraz pytanie jak długo mają tam stać ? I co tam im podać ?

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 11 paź 2012, 19:42

wycinek ze skrzeli i kawałek płetwy
nie zobaczyłem nic co by się ruszało na moich rybach :)
chyba powinienem się cieszyć ale ...
oto zdjęcia skrzeli:
x100
Obrazek
x400
Obrazek
x40
Obrazek
x400
Obrazek
x400
Obrazek
x100
Obrazek
x100
Obrazek

Zdjęcia płetwy:
x40
Obrazek
x40
Obrazek
x100
Obrazek
x100
Obrazek
x400
Obrazek
x400
Obrazek

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 30 paź 2012, 17:23

nowy nabytek - jedno powiększenie x100 uszkodzone ale reszta działa :)
http://s1.pokazywarka.pl/i/1434194/1820 ... 190035.jpg

Badałem kupkę jednej rybki - nic się nie rusza w niej - chyba dobrze :)
Rybki trochę mało jedzą :( ale na dżdżownice się rzucają :)
PH mi troszkę poszło do góry z powodu kamienia napowietrzającego ale podmiany robię dość często
na razie daje im spokój

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: wiciowce, skrzelowce lub nicienie - nie wiem co :(

Post autor: adam1977 » 06 lis 2012, 22:22

Dzisiaj pod mikroskopem obejrzałem kupkę jednej z moich rybek
Nic się tam nie ruszało ale znalazłem coś takiego:
może to być wydalony pasożyt który został zabity podczas ostatniego leczenia (kilka tygodni temu)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości