Flubendazol - ile, jak dlugo, jak czesto ?

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Flubendazol - ile, jak dlugo, jak czesto ?

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 08:37

czesc,jest taka sprawa.Wczoraj dalem dawke flubendazolu w proszku 5% coś koło 800 mg na 300litrów(leciutko mocnjejszą).Paletki sie czują dobrze,lek im nie przeszkadza,ale dzis rano zuważyło padniętego zbrojnika niebieskiego i kosiarke reszta zbrojników,lezy na dnie i cieżko oddycha,mowili że ten lek nic nie zrobi rybom.A narazie jeden glonojad pad i kosiarka.Nie wiem co teraz robic,czy podmieniac wode i ratować glonki,czy moze reszta przeżyje?Mam akwarium sterylne.A moze je zabijła temperatura wody,która wynosi 35`C,teraz ogrzewanie ustawilem troszke mnjejsze do 31`C.Mogla je zabic temp??Paletki sa odporne i nic nie robi im ten lek,widze po nich,że chyba pasożyty znijkneły.Boje sie powatrzac kuracje,zeby mi znow nic nie padło.:( /pozdro.help/

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 08:38

Ile czasu paletki powinny sie koąpać w tym leku??Po jakim czasie podmienić wode??pozdro.
:(

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 12 lut 2005, 09:56

Halo Adrian, moze zaszkodzila im ta temperatura ... ale jak zastosowales flubendazol?? jak piszesz masz go w proszku a jest on ciezko lub wogule nie rozpuszczalny w wodzie. Sam nie stosowalem wiec nie potrafie ci pomoc, ale jest tu pare osob ktote z pewnoscia chetnie ci pomoga.
eugen

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 10:08

Poradzono mi że flubendazol moge rozpuscic w wodzie destylowanej i tak zrobilem.

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 10:11

Troszke temp.juz spadła i tak jakby lepiej sie juz glonojady czują,nie wiem czy to od temp.czy od leku(zamocny dla sumików).

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 10:13

A jeszcze mam straszny osad z leku na korzenaich szybach itd.czy to zniknie samo,czy po podmianie wody dopiero??

Awatar użytkownika
siwy
junior
junior
Posty: 72
Rejestracja: 14 gru 2004, 14:38
Lokalizacja: Sianów koło Koszalina
Kontaktowanie:

Post autor: siwy » 12 lut 2005, 19:09

czeka cie zapewne lekkie sprzatanie, kuracji w zadnym razie nie powtarzaj za szybko, min 10 dni, co do glonojadow najprawdopodobniej ugotowales :? :? zreszta co do stosowania flubendazolu sa informacje w starszych postach po prostu poszperaj :D

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 12 lut 2005, 20:15

dalem dobra dawke,a glonek padł mi jeden,temp.troche spadła i glonki sie lepjej czują,widze ze i paletki tez lepjej wygladaj,ale to jeszcze za wczesnje o tym mowic,kuracja jeszcze sie nie zkonczyła :)osad po trochu znika,myśle ze sam zniknie :) a kuracje chce ponowic za dwa tygodnie.pozdro.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 13 lut 2005, 11:38

Z uwagi że dochodzą mnie bardzo "ciekawe" informacje na temat hmm pewnej firmy w polsce proszę podaj skąd miałeś lekarstwo .

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 13 lut 2005, 11:45

Lekarstwo mialem od weterynarza.pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 13 lut 2005, 12:25

Adrian, a możesz mi powiedzieć dlaczego chcesz powtórzyc kuracje akurat za 2 tygodnie??
eugen

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 13 lut 2005, 13:12

no bo teraz w sobote podmienie wode,bedzie tydzien przewy i znow kuracja.pozdro.

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 15 lut 2005, 00:01

no i dobrze :) między kuracjami powinno być ok 6 dni. Jest to czas w którym pasorzyty wylęgają się z jaj , a nie mają jeszcze zdolności do znoszenia nowych jaj. Co do glonojada to nie są one wytrzymałe na temp powyżej 32 C

booster$
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2005, 20:04

Post autor: booster$ » 15 lut 2005, 07:52

No własnie Mirku przekonałem sie o tym :) ale dobrze że tylko jeden padł,resza ocalała. :)
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
radi
junior
junior
Posty: 54
Rejestracja: 11 gru 2004, 15:29

Post autor: radi » 15 lut 2005, 20:58

flubendazol praziquantel oraz levamizol doskonale rozpuszcza sie w alkocholu
czekac az alkochol odparuje i do wody lub jedzonka

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości