Flubendazol - ile, jak dlugo, jak czesto ?

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 15 lut 2005, 21:32

Warto powtórzyć kurację po raz trzeci, gdyż mogą zostać jakies niedobitki, które w stosownym dla siebie czasie znowu dadzą znać o sobie.

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 15 lut 2005, 22:45

no to kilka moich uwag
1) taka dawka leku jaką TY zastosowałes w wodzie z RO rozpusci sie na pewno - gdzies tam kiedys Kloss napisał ze te kilka gramów w RO to on i szkła rozpuści - wiec to nie problem
2) nie wiem po co te powtórki ja stosuje flube 1x i nie spotkałem nawrotu choroby
3) nie wiem o czym mówisz Mirku "niedobitki" w wodzie zawsze są jakies bakterie, pierwotniaki itd my tylko dajemy szanse rybkom na zwiekszenie odporności poprzez zmniejszenie ich populacji - jakos mi sie nie chce wierzyc ze zabijamy np wszystkie okazy nicienia w akwa 8) i potem potrafimy zachowac sterylność .............

Awatar użytkownika
kriskros
junior
junior
Posty: 77
Rejestracja: 05 lut 2005, 19:44
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontaktowanie:

Post autor: kriskros » 01 mar 2005, 22:09

Witam ,

Na temat leczenia Flubendazolem (Flubenol 5%) jest mala wzmianka w kwartalniku AQUA FORUM ktory publikuje tlumaczenia z Discus Live bede,
otoz w numerze Nr8 sierpien/pazdziernik 2003 na stronie 57 znajdziecie informacje ze lek ten stosowany jest w walce z przywrami skrzelowymi i dawkuje sie go nastepujaco:200 mg/100l wody i nalezy rownomiernie go rozprowadzic po akwarium. Po tygodniu nalezy podmienic wode i powtorzyc kuracje. Z doswiadczen innych wynika ze kuracje mozna kontynuowac i 2-3 tygodni bez szkody dla ryb.To tyle odnosnie tematu o tym leku - wiecej o pasozytach skrzelowych mozecie wlasnie dowiedziec sie z tego wydania , godne uwagi sa tam tez artykuly: o "Wydzielinie skornej paletek" napisany przez pana dr. H Brenera (ostatnio pisze o tym rowniez Lara w wiadomosciach z zagranicy) , "Wlasciwych pokarmach dla okazow hodowlanych (paletek)" oraz " Rosliny w akwarium z paletkami". Pozdrawiam

neonek
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 19 lut 2005, 11:54
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Post autor: neonek » 04 wrz 2005, 16:35

Przydało by się jeszcze scharakteryzować troche postacie Flubenolu. Ja u swojego weterynarza dostalem tylko paste flubenol 44 mg/1 ml. Rozpuścić to to mi sie pięknie rozpuściło 3 ml w ok 0,5 l wody z RO ale później usłyszałem że pasta może szkodzić. W swoim akwarium nie widze żadnych niepokojących objawów. Chętnie poznam opinie kogoś kto już coś takiego stosował.

OPEL
Posty: 3
Rejestracja: 14 wrz 2005, 13:48
Lokalizacja: Opole

Flubendazol - Pasta

Post autor: OPEL » 28 paź 2006, 12:34

Mam takie pytanie !
Kupiłem dzisiaj FLUBENOL KH PASTA 44mg/ml ile tego lekarstwa podać na 100 l wody.
Pozdrawima

Awatar użytkownika
buldozer1978
senior
senior
Posty: 129
Rejestracja: 11 paź 2008, 18:46
Imie i Nazwisko: Mariusz Nawara
Miejsce zamieszkania/miasto/: Strawczyn
Lokalizacja: Strawczynek

Post autor: buldozer1978 » 31 gru 2008, 16:28

kriskros napisał:
Na temat leczenia Flubendazolem (Flubenol 5%) jest mala wzmianka w kwartalniku AQUA FORUM ktory publikuje tlumaczenia z Discus Live bede,
otoz w numerze Nr8 sierpien/pazdziernik 2003 na stronie 57 znajdziecie informacje ze lek ten stosowany jest w walce z przywrami skrzelowymi i dawkuje sie go nastepujaco:200 mg/100l wody i nalezy rownomiernie go rozprowadzic po akwarium. Po tygodniu nalezy podmienic wode i powtorzyc kuracje. Z doswiadczen innych wynika ze kuracje mozna kontynuowac i 2-3 tygodni bez szkody dla ryb.To tyle odnosnie tematu o tym leku - wiecej o pasozytach skrzelowych mozecie wlasnie dowiedziec sie z tego wydania , godne uwagi sa tam tez artykuly: o "Wydzielinie skornej paletek" napisany przez pana dr. H Brenera (ostatnio pisze o tym rowniez Lara w wiadomosciach z zagranicy) , "Wlasciwych pokarmach dla okazow hodowlanych (paletek)" oraz " Rosliny w akwarium z paletkami". Pozdrawiam

I tu pytanko po jakim czasie widać jakieś skutki leczenia Flubenolem 5%( zastosowałem go na przywry skrzelowe bo na to wskazwały obiawy- ocieranie sie, trzepotanie płetwami, praca jednego skrzela, przyśpieszony oddech). Dawka jaką zastosowałem jak w poście wyżej. Po jakim okresie powtórzyć leczenie i w jakiej dawce, czy w tym czasie podmieniać wodę-ile?

Awatar użytkownika
buldozer1978
senior
senior
Posty: 129
Rejestracja: 11 paź 2008, 18:46
Imie i Nazwisko: Mariusz Nawara
Miejsce zamieszkania/miasto/: Strawczyn
Lokalizacja: Strawczynek

Post autor: buldozer1978 » 01 sty 2009, 19:27

Odpiszcie proszę bo niewiem co robić :shock: .Czy czekać 5-8 dni bez żadnych działań jeśli tak to co potem?

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 01 sty 2009, 20:41

Użyłes 200mg/100 l ? Jeśli tak, to mogło to być za mało. My dajemy 4,2 gr/100 l flubenolu 5%. Kuracja 7 dni, 6 dni przerwa i powtórka. Flubenol rozpuszczony w acetonie.

Piszę z książki Dietera Undergrasera teraz "....efekty kuracjii flubenolem 5% widać dopiero po kilkunastu dniach....."

Bądż cierpliwy

Awatar użytkownika
buldozer1978
senior
senior
Posty: 129
Rejestracja: 11 paź 2008, 18:46
Imie i Nazwisko: Mariusz Nawara
Miejsce zamieszkania/miasto/: Strawczyn
Lokalizacja: Strawczynek

Post autor: buldozer1978 » 01 sty 2009, 21:09

Gajowa napiałaś:
Użyłes 200mg/100 l ? Jeśli tak, to mogło to być za mało. My dajemy 4,2 gr/100 l flubenolu 5%. Kuracja 7 dni, 6 dni przerwa i powtórka. Flubenol rozpuszczony w acetonie.
Ok, ale czy międzyczasie (w czasie przerwy) zrobić podmiankę wody i ile?

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 01 sty 2009, 23:14

Pisze w poscie Kriskrosa, że po tygodniu należy podmienić wodę. Podmień ok 40-50 % wody.

seban
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 02 lis 2007, 21:02
Lokalizacja: Serock

Post autor: seban » 02 lut 2009, 10:28

Gajowa pisze:Użyłes 200mg/100 l ? Jeśli tak, to mogło to być za mało. My dajemy 4,2 gr/100 l flubenolu 5%. Kuracja 7 dni, 6 dni przerwa i powtórka. Flubenol rozpuszczony w acetonie.

Piszę z książki Dietera Undergrasera teraz "....efekty kuracjii flubenolem 5% widać dopiero po kilkunastu dniach....."

Bądż cierpliwy
Basiu stosujecie 2mg/l (substnacji czynnej)?? Dobrze przeliczyłem? Bo już powoli się gubię w tym dawkowaniu flubenolu 5%, jedni stosują 0,2mg/l , w sterylniaku 0,1mg/l :? W tym tyg. zaczynam leczyć swoje L-ki z odłowu i czym więcej czytam postów tym mam większy mętlik w głowie.

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 02 lut 2009, 22:58

Tak jak napisałam; dajemy 4,2 gr/100 l wody.

Awatar użytkownika
IreneuszKaczor
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 467
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
Lokalizacja: Bogatynia
Kontaktowanie:

Post autor: IreneuszKaczor » 03 lut 2009, 00:13

Basiu, napisz mi proszę, gdzie powinienem szukać tego acetonu? To chyba nie jest znany mi zmywacz do paznokci?!

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 03 lut 2009, 00:29

Aceton (czysty) kupiliśmy w sklepie z farbami.
Na 4,2 gr używam 1,5 łyżeczki acetonu i mieszam w szklance. Robię to rano, aby był czas na odparowanie acetonu i pod wieczór wlać flubenol do akwa, lub mieszać wieczorem i rano wlewać. Flube rozpuszcza sie w acetonie dość wolno i mieszam aż do uzyskania gęstej papki. Nastepnie do tej papki dolewam po troszku wode RO, ok 250 ml. Rozpuszczony flubenol wyglada jak mleko. Na powierzchni nie powinno być żadnych kożuchów.
Robiąc w ten sposób nigdy nie mieliśmy problemów z tym lekiem i żadna ryba nie odczuła ubocznych skutków leczenia.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Flubendazol - ile, jak dlugo, jak czesto ?

Post autor: Hypno » 29 lis 2009, 20:56

Podam garść informacji przydatnych innym. Informacje dotyczą leczenia w sterylniaku.

1) 1ml flubenolu w proszku ustukanego (nie ubitego) to 0.734g. Czyli dla dawki 25mg czystego flubendazolu na 100l wody potrzeba 0,66 ml proszku (2ml czyli 2cm3 flubenolu 5% na 300l wody)

2) Rozpuszczam go tak, że do powiedzmy 50ml wody RO dodaję parę kropel kwasu, mieszam i potem odpowiednią ilość proszku. Po rozmieszaniu robi się z tego mlekopodobna zwiesina. Najlepiej wlać ją do sumpa lub wprost do wlotu kubełka lub na gąbkę filtra.

3) Pierwsze efekty (odnośnie przywr skrzelowych) widać już po dobie! Ale pełna kuracja trwa 21 dni.

4) Każda podmiana wody MUSI być zakończona uzupełnieniem lekarstwa. Jeżeli podmieniliśmy 100l wody to dodajemy po podmianie także dawkę leku na 100l.

5) Raczej nie karmić mięskiem tylko granulatem i to takim co łatwo nasiąka czyli np. Sera.

6) Dobrze jest granulat nasączać lekiem czyli bierzemy proszek w ilości 1/4-1/2 ml dodajemy do 50ml kwaśnej wody bełtamy drakwie i namaczamy taką miksturą granulat. Potem dajemy PRZEGŁODZONYM rybom. Tak przez 3 dni, potem tydzień przerwy znowu 3 dni i jeszcze tydzień przerwy kolejne 3 dni. Ryby karmimy raz dziennie.

7) Polecam karmienie przez cały czas granulatem łatwo chłonącym wodę.

8) Woda w akwarium ma być kwaśna i miękka (TwO poniżej 10 czyli przewodność poniżej 300) i pH poniżej 6,8.

9) W trakcie kuracji mierzymy codziennie stężenie NO2 i NO3 jak testy się nawet lekko zabarwiają to MUSIMY PODMIENIĆ WODĘ.

10) Nie dodajemy "na wszelki" wypadek więcej leku!

11) Przerwanie kuracji = powrót problemów = wyhodowanie bardziej odpornych robali.

12) Polecam kurację poprzedzić tygodniem z podniesioną do 35 stopni temperaturą. Robale nie lubią za ciepło. Wg. moich niepotwierdzonych obserwacji mam wrażenie że wysoka temperatura działa również źle czyli dobrze na przywry :-) Koniecznie trzeba dużo obserwować w tym czasie. Jeżeli ryby łapią powietrze z powierzchni, kręcą młynki, zachowują się jak płaszczki lub są zdziwione znaczy mają wytrzeszcz oczu natychmiast przerywamy grzanie!

13) Jeżeli mamy więcej niż jeden zbiornik to raczej lepiej we wszystkich zrobić kurację jednocześnie no chyba że jesteście tak zorganizowani, że na 1 000 00 % nie wsadzicie siatki, wężyka, termometru, sondy pH czy innej cholery z jednego zbiornika w drugi albo chociażby mokrych rąk.

14) Taka kuracja ciepłem a potem flubenolem (także w żarciu) moim zdaniem jest remedium w 99% na wszelkie problemy z robalami. Przywry, nicienie i wiciowce.

15) Kuracja nie jest skuteczna na głupotę opiekuna.

AMEN

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości