2 pary lęgowe pomocy
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 paź 2008, 14:14
- Lokalizacja: Przeżmierowo
2 pary lęgowe pomocy
Posiadam 2 pary lęgowe czy mogą byc razem w akwarium 240l.?
Czy nie bądą sobie wzajemnie zjadac potomstwa??
Z tego co zaobserwowałem w akwarium ogólnym to nie bardzo siebie tolerowały..Co mam zrobic?? na trzecie akwarium nie moge sobie pozwolic..
Prosze o radę i z góry dziekuje....
Czy nie bądą sobie wzajemnie zjadac potomstwa??
Z tego co zaobserwowałem w akwarium ogólnym to nie bardzo siebie tolerowały..Co mam zrobic?? na trzecie akwarium nie moge sobie pozwolic..
Prosze o radę i z góry dziekuje....
- krisaczek
- zarząd pkmd
- Posty: 1259
- Rejestracja: 10 lut 2007, 14:47
- Imie i Nazwisko: Krzysztof Kluczka
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
Musisz pary rozdzielić, najlepiej przedzielając akwarium na dwie części, poprzez wklejenie np. pleksy lub szyby ( na sylikonie ). To prosty sposób. Najlepiej bedzie, gdy pary nie będą się wzajemnie widziały, to zapewni im spokój. Obydwie częśći akwa, muszą osobno być napowietrzane i filtrowane ( ogrzewane również ). Powodzenia
- niki 28
- członek PKMD
- Posty: 1645
- Rejestracja: 09 sty 2006, 20:05
- Imie i Nazwisko: Jacek Niglus
- Miejsce zamieszkania/miasto/: PSARY
- Lokalizacja: PSARY
Trudno ,żeby dwie pary wzajemnie się tolerowały składając ikrę w ogólnym ,tym samym broniąc swojego terytorium. Jeśli do tego dołożyć niezbyt duże akwa {choć tego nie wiem}
to "wojnę" mamy pewną.Najlepszym wyjściem z sytuacji jest przedzielić 240 stkę drobniutką siateczką na pół,i każda para ma po 120 l wody .Dobrze by było gdyby się jeszcze nie widziały nawzajem .Myśle ,że wtedy mógłbyś być spokojny o młode ,pod warunkiem ,że inne czynniki nie zaszkodzą im w rozmnażaniu
niki 28
to "wojnę" mamy pewną.Najlepszym wyjściem z sytuacji jest przedzielić 240 stkę drobniutką siateczką na pół,i każda para ma po 120 l wody .Dobrze by było gdyby się jeszcze nie widziały nawzajem .Myśle ,że wtedy mógłbyś być spokojny o młode ,pod warunkiem ,że inne czynniki nie zaszkodzą im w rozmnażaniu
niki 28
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 20 paź 2008, 14:14
- Lokalizacja: Przeżmierowo
- IreneuszKaczor
- entuzjasta
- Posty: 467
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:39
- Imie i Nazwisko: Ireneusz Kaczor
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontaktowanie:
To jest plan!!!!_TOM_ pisze:A ja sugeruję do tarliskowego dać tylko 1 z tych par, tę która miała już w ogólnym larwy, a drugą zostawić w ogólnym, niech sobie ćwiczą dalej.
Za kilka miesięcy jak z pierwszej pary młode będą na tyle duze by przenieść do ogólnego, dasz tam drugą parę i odchowasz drugiej pary młode znowu.
Zakłada bardzo optymistyczną wersję wydażeń! Tak trzymać - w życiu trzeba być optymistą, co nie zmienia faktu, że trzeba mieć twardą d..., bo jeszcze nie raz przyjdzie na niej wylądować.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość