Mój 3 tygodniowy pływajacy narybek w przeciągu 3 dni cały padł.
parametry były ok .Ostanie ktore dotrwały w ilosci 4 szt do dzisiejszego dnia zaczeły pływac w pionie i tez padły.Wlałem akryflawine dzisiaj ,ale to juz chyba bylo zbyt póżno....
padło 40szt
Moderatorzy: niki 28, _TOM_, Kazimierz1961
- krzysztof0579
- junior
- Posty: 67
- Rejestracja: 07 paź 2008, 15:02
- Lokalizacja: Poznań
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Nic z tych rzeczy.... żadne płazińce. Co tu dużo mówić, powiem bez ogródek. Dla mnie na 100% powodem strat był ... brud w akwarium. Przy takiej temperaturze jaka jest w tarliskowym i intensywności karmienia 3 dni to dla resztek pokarmu cała wieczność. Potwierdza to fakt, że te co zostały pływały pod powierzchnią. Przy takich maleństwach NIE MA URLOPU i tyle. Jak chcesz rozmnażać, to musisz być na miejscu. Lepiej nie mieć filtra w tarliskowym i wymieniać codziennie ileś tam wody i zbierać z dna niż mieć filtr, którego gąbki się nie płucze. I nikt mnie nie przekona, że było inaczej. Sory za szczerość...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości