Strona 1 z 2

menu

: 20 sty 2005, 13:47
autor: cocoloco
od kilku tygodni w menu ryb mam ikrę łososia - ryby jedzą ją chętnie mimo że ziarenka są wielkości do 5 mm . Polecam ten rodzaj pokarmu bo uważam że pewnie nie ma lepszego ( chodzi o skład )
dodając do tego bąbelki CO2 ryby są w dobrym nastroju aż pachnie dekadencją - kawior i szampan :D

: 20 sty 2005, 13:55
autor: stanley
Niezłe , tylko ciekawe gdzie można ten kawiorek kupić :?:

: 20 sty 2005, 14:02
autor: cocoloco
ja kupiłem ( po wstepnym zamówieniu ) w kołobrzegu - w porcie sprzedają ryby z kutra i kupiłem 2 kg po 12 zł za kilogram więc cena jest konkurencyjna do innych

: 20 sty 2005, 14:09
autor: stanley
Dzięki za namiar , pomysł wart przemyślenia .

: 20 sty 2005, 16:23
autor: Domel
Panowie,
czy taka ikra jest bezpieczna??
I jak ją podawać? pażoną? mrożoną?

Domel

: 20 sty 2005, 18:57
autor: imhoteps
najlepiej wędzoną, albo kiszoną. Ha jeszcze lepiej :lol:

: 21 sty 2005, 00:01
autor: cocoloco
ikra ryb morskich jest w miarę bezpieczna ale nie odważę się podać moim pupilkom ikry z ryb słodkowodnych . Podaje ją mrożoną bo 2 kg nie zjedzą od razu a żona nie lubi jak coś leży i cuchnie .

: 21 sty 2005, 23:56
autor: bjarka
Moje ryby od dawna jedzą mielone mięso z łososia zamiast serca wołowego .
Bardzo im smakuje i czują się świetnie.

: 22 sty 2005, 00:41
autor: cocoloco
różnica pomiędzy ikrą a rybą jest podobna jak pomiedzy kwoką a jajkiem - podobno z kwoki jajecznicy nie idzie zrobić

: 22 sty 2005, 12:17
autor: Ambra
cocoloco pisze:różnica pomiędzy ikrą a rybą jest podobna jak pomiedzy kwoką a jajkiem - podobno z kwoki jajecznicy nie idzie zrobić
W ten oto dowcipny sposób dotknąłeś sedna problemu.
:D :D :D
Generalne nasze założenie winno zmierzać, aby w mieszance pokarmowej dla dyskowców znalazło sie jak najwięcej właściwie zestawionych składników, z których każdy posiada nieco inne właściwości.

Możliwości jest tyle, że "głowa mała"

Dobór składników pokarmowych, które zostaną wykorzystane do karmienia dyskowców, sprowadza się w zasadzie do przestrzegania jednej prostej reguły.
Opiera się ona na stwierdzeniu, że wszelkie pokarmy zawierają w sobie szereg substancji odżywczych: białko, lipidy (w tym tłuszcze i kwasy), węglowodany (cukier i skrobię), kwasy, a także substancje balastowe (błonnik, celuloza, pektyny), związki aromatyczne, enzymy, barwniki czy naturalne przeciwutleniacze.
Trzeba więc dążyć, by odpowiednio je wzajemnie zestawiać, gdyż niektóre z nich „potrzebują się”, a inne nie komponują ze sobą. Złe zestawienie wpływać więc będzie niekorzystnie na ogólnie pojęty proces trawienia, a co za tym idzie, stanie się szkodliwy dla całego ustroju ryby.

: 22 sty 2005, 22:17
autor: bjarka
Pan Ambra jest świetnym buforem pomiędzy silnym kwasem , jakim jest cocoloco oraz
słabymi zasadami,czyli resztą uczestników forum.Wracając do tematu-nie chciałam
pomniejszyć wielkiego odkrycia cocoloco . Sądzę , że ikra z łososia jest bardzo pożywnym
i bezpiecznym pokarmem dla paletek,ale ma jedną wadę-nadaje się tylko dla osobników
dorosłych ze względu na wielkość.Serdeczne pozdrowienia.

: 22 sty 2005, 23:32
autor: eugen
Dodam jeszcze 2 grosze od siebie, :wink: . Ja lubie i jajecznice i kure z rozna , pieczona i gotowna. Nie potrafie powiedziec co bardziej bo kazde smakuje inaczej. mysle, jak juz Andrzej zaowazyl najwazniejsze jest urozmaicenie. Niewatpliwie ikra zawiera bardzo duzo niezbednych do zycia skladnikow gdyz z niej odzywia sie larwa w pierwszym stadium swego rozwoju, ale... no wlasnie to male ale, czy my jako ludzie dorosli bedziemy mogli normalnie funkcjonowac odzywiajac sie tylko i wylacznie jedzeniam dla oseskow ??? przeciez tam jest wszystko co zdrowe :wink: . Ja w swoim "zyciu z paletkami" juz niejednokrotnie przekonalem sie, ze trzeba zawsze szukac zlotego srodka a "przedobrzanie w jakimkolwiek kierunku i tak sie w druga strone odbije, tak wiec powiem, obojetnie czy ryba czy ikra jezeli "menu" nie jest odpowiednio urozmaicona to z czasem sie "przeje"... ale moze sie myle?
eugen

: 23 sty 2005, 00:45
autor: cocoloco
Pan Ambra jest świetnym buforem pomiędzy silnym kwasem , jakim jest cocoloco oraz
słabymi zasadami,czyli resztą uczestników forum
cóż też nie lubię tego typa co panoszy się na forum pod nickiem cocoloco czyli jakiś drink z krainy Izaury i Leonsia ale muszę mu przyznać rację że róznica pomiędzy tym co on opisuje a tym co Ty to tak jak kawior na przyjęciu u ambasadora a morszczuk w barze szybkiej obsługi .

Nie jest problemem kupic rybę w dowolnym sklepie rybnym ale jest już problemem zakupić dobrą ikrę . Różnica w składzie oraz jakość a nie jakoś to będzie skłaniać mnie do obrony tego typa :D

Może jaśniej bo nie każdemu coś mówi jaka jest różnica pomiędzy kwoką a jajkiem . Naprawdę w naszym kraju trudno załatwic pokarm dla palet który urozmaica dietę i jest bezpieczny . Nie można porównywać ikry do mięsa ryby . Pomijając sam skład można stwierdzić że z uwagi na wielkość akurat taka ikra mi najbardziej odpowiadała . Nie umnijeszam sukcesów kolegi w karmieniu mięsem ryby bo też sięgałem po dodatki za które żona płaciła ( kapsułki z karotenem , kapsułki z chityną ) ale podaje jak można kupić pokarm lepszy niż mięcho z cielaczka czy kiełbika . Nie jest to odkrycie bo hrabia Potocki ( nawet ten z forum ) napisze że jego dziadek to z razowym chlebem wcinał (kawior i to z jesiotra a nie z jakieś ryby z plebsu ) . Jest to tylko wskazówka jak można zdobyc tani i doskonałej jakości pokarm dla palet . Moim zdaniem nawet pierś z łososia w sosie malinowym nie jest ekwiwalentem do ikry tej ryby .

: 23 sty 2005, 23:27
autor: bjarka
Dzięki za obrazowe wyjaśnienie tematu , ale chyba nadszedł czas ,aby go zmienić.
Nawet lubię tego typa od drinka i myślę,że on sam siebie też lubi ,chociaż pisze inaczej.
Tak na marginesie - jestem nie kolegą ,tylko koleżanką.
Pozdrowienia.Beata Jarka.

: 24 sty 2005, 00:48
autor: cocoloco
cóż dałem plamę - już w dziale konkursy ostrzegałem że mam sklerozę ;)
Już przestaję kpić z kolegi bo bo sytuacja się zmieniła z koleżanek nie smiał bym :D
Teraz rozumiem dlaczego Ambra wszedł z tą swoją dyplomacją na forum .
No cóż jestem pod wrażeniem talentu Beato . Zaczynam Cię podziwiać . W innym miejscu tego forum napisalaś jak lubisz trzymać robaki w ręku ( moja żona nawet z wykręconą ręką nie jest skłonna do takich wyznań ) . Pozostałym przedstawiam Beatę Jarkę która pobiła męską rzeszę akwarystów i zajęła pierwsze miejsce w konkursie PKMD .