menu
Moderatorzy: krisaczek, mkozubski
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
menu
od kilku tygodni w menu ryb mam ikrę łososia - ryby jedzą ją chętnie mimo że ziarenka są wielkości do 5 mm . Polecam ten rodzaj pokarmu bo uważam że pewnie nie ma lepszego ( chodzi o skład )
dodając do tego bąbelki CO2 ryby są w dobrym nastroju aż pachnie dekadencją - kawior i szampan
dodając do tego bąbelki CO2 ryby są w dobrym nastroju aż pachnie dekadencją - kawior i szampan
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
W ten oto dowcipny sposób dotknąłeś sedna problemu.cocoloco pisze:różnica pomiędzy ikrą a rybą jest podobna jak pomiedzy kwoką a jajkiem - podobno z kwoki jajecznicy nie idzie zrobić
Generalne nasze założenie winno zmierzać, aby w mieszance pokarmowej dla dyskowców znalazło sie jak najwięcej właściwie zestawionych składników, z których każdy posiada nieco inne właściwości.
Możliwości jest tyle, że "głowa mała"
Dobór składników pokarmowych, które zostaną wykorzystane do karmienia dyskowców, sprowadza się w zasadzie do przestrzegania jednej prostej reguły.
Opiera się ona na stwierdzeniu, że wszelkie pokarmy zawierają w sobie szereg substancji odżywczych: białko, lipidy (w tym tłuszcze i kwasy), węglowodany (cukier i skrobię), kwasy, a także substancje balastowe (błonnik, celuloza, pektyny), związki aromatyczne, enzymy, barwniki czy naturalne przeciwutleniacze.
Trzeba więc dążyć, by odpowiednio je wzajemnie zestawiać, gdyż niektóre z nich „potrzebują się”, a inne nie komponują ze sobą. Złe zestawienie wpływać więc będzie niekorzystnie na ogólnie pojęty proces trawienia, a co za tym idzie, stanie się szkodliwy dla całego ustroju ryby.
- bjarka
- członek PKMD
- Posty: 733
- Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
- Imie i Nazwisko: Beata Jarka
- Lokalizacja: Laskowiec
- Kontaktowanie:
Pan Ambra jest świetnym buforem pomiędzy silnym kwasem , jakim jest cocoloco oraz
słabymi zasadami,czyli resztą uczestników forum.Wracając do tematu-nie chciałam
pomniejszyć wielkiego odkrycia cocoloco . Sądzę , że ikra z łososia jest bardzo pożywnym
i bezpiecznym pokarmem dla paletek,ale ma jedną wadę-nadaje się tylko dla osobników
dorosłych ze względu na wielkość.Serdeczne pozdrowienia.
słabymi zasadami,czyli resztą uczestników forum.Wracając do tematu-nie chciałam
pomniejszyć wielkiego odkrycia cocoloco . Sądzę , że ikra z łososia jest bardzo pożywnym
i bezpiecznym pokarmem dla paletek,ale ma jedną wadę-nadaje się tylko dla osobników
dorosłych ze względu na wielkość.Serdeczne pozdrowienia.
- eugen
- entuzjasta
- Posty: 320
- Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
- Lokalizacja: Mühlheim am Main
- Kontaktowanie:
Dodam jeszcze 2 grosze od siebie, . Ja lubie i jajecznice i kure z rozna , pieczona i gotowna. Nie potrafie powiedziec co bardziej bo kazde smakuje inaczej. mysle, jak juz Andrzej zaowazyl najwazniejsze jest urozmaicenie. Niewatpliwie ikra zawiera bardzo duzo niezbednych do zycia skladnikow gdyz z niej odzywia sie larwa w pierwszym stadium swego rozwoju, ale... no wlasnie to male ale, czy my jako ludzie dorosli bedziemy mogli normalnie funkcjonowac odzywiajac sie tylko i wylacznie jedzeniam dla oseskow ??? przeciez tam jest wszystko co zdrowe . Ja w swoim "zyciu z paletkami" juz niejednokrotnie przekonalem sie, ze trzeba zawsze szukac zlotego srodka a "przedobrzanie w jakimkolwiek kierunku i tak sie w druga strone odbije, tak wiec powiem, obojetnie czy ryba czy ikra jezeli "menu" nie jest odpowiednio urozmaicona to z czasem sie "przeje"... ale moze sie myle?
eugen
eugen
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
cóż też nie lubię tego typa co panoszy się na forum pod nickiem cocoloco czyli jakiś drink z krainy Izaury i Leonsia ale muszę mu przyznać rację że róznica pomiędzy tym co on opisuje a tym co Ty to tak jak kawior na przyjęciu u ambasadora a morszczuk w barze szybkiej obsługi .Pan Ambra jest świetnym buforem pomiędzy silnym kwasem , jakim jest cocoloco oraz
słabymi zasadami,czyli resztą uczestników forum
Nie jest problemem kupic rybę w dowolnym sklepie rybnym ale jest już problemem zakupić dobrą ikrę . Różnica w składzie oraz jakość a nie jakoś to będzie skłaniać mnie do obrony tego typa
Może jaśniej bo nie każdemu coś mówi jaka jest różnica pomiędzy kwoką a jajkiem . Naprawdę w naszym kraju trudno załatwic pokarm dla palet który urozmaica dietę i jest bezpieczny . Nie można porównywać ikry do mięsa ryby . Pomijając sam skład można stwierdzić że z uwagi na wielkość akurat taka ikra mi najbardziej odpowiadała . Nie umnijeszam sukcesów kolegi w karmieniu mięsem ryby bo też sięgałem po dodatki za które żona płaciła ( kapsułki z karotenem , kapsułki z chityną ) ale podaje jak można kupić pokarm lepszy niż mięcho z cielaczka czy kiełbika . Nie jest to odkrycie bo hrabia Potocki ( nawet ten z forum ) napisze że jego dziadek to z razowym chlebem wcinał (kawior i to z jesiotra a nie z jakieś ryby z plebsu ) . Jest to tylko wskazówka jak można zdobyc tani i doskonałej jakości pokarm dla palet . Moim zdaniem nawet pierś z łososia w sosie malinowym nie jest ekwiwalentem do ikry tej ryby .
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez cocoloco, łącznie zmieniany 1 raz.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
cóż dałem plamę - już w dziale konkursy ostrzegałem że mam sklerozę
Już przestaję kpić z kolegi bo bo sytuacja się zmieniła z koleżanek nie smiał bym
Teraz rozumiem dlaczego Ambra wszedł z tą swoją dyplomacją na forum .
No cóż jestem pod wrażeniem talentu Beato . Zaczynam Cię podziwiać . W innym miejscu tego forum napisalaś jak lubisz trzymać robaki w ręku ( moja żona nawet z wykręconą ręką nie jest skłonna do takich wyznań ) . Pozostałym przedstawiam Beatę Jarkę która pobiła męską rzeszę akwarystów i zajęła pierwsze miejsce w konkursie PKMD .
Już przestaję kpić z kolegi bo bo sytuacja się zmieniła z koleżanek nie smiał bym
Teraz rozumiem dlaczego Ambra wszedł z tą swoją dyplomacją na forum .
No cóż jestem pod wrażeniem talentu Beato . Zaczynam Cię podziwiać . W innym miejscu tego forum napisalaś jak lubisz trzymać robaki w ręku ( moja żona nawet z wykręconą ręką nie jest skłonna do takich wyznań ) . Pozostałym przedstawiam Beatę Jarkę która pobiła męską rzeszę akwarystów i zajęła pierwsze miejsce w konkursie PKMD .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość