mrożonki dla paletek

Diety naszych ryb

Moderatorzy: krisaczek, mkozubski

Awatar użytkownika
izik
junior
junior
Posty: 25
Rejestracja: 17 kwie 2006, 17:59
Lokalizacja: opole

Post autor: izik » 27 kwie 2006, 22:07

witam chcialbym sie podzielic moimi doswiadczeniami na temat karmienia ryb/paletek/ żywym pokarmem/tubifex,ochotka/

to prawda ze karmienie ryb żywym pokarmem wymaga doswiadczenia, a to dlatego ze tubifex/posiada wyzszy stopien ryzyka/choc przy umiejetnym stosowaniu wcale tak byc nie musi najlepiej podawac go dopiero po 7-dniach od zakupu
przechwujac go pod bieżącą woda/jezeli ktos chce dluzej przechowywac to powinno sie go dokarmiac np.krwią bydlęcą/ jest to dostatecznie dlugi czas aby robaki mogły się oczyscic np.z toksyn i z tego co zjadły.moje paletki karmie własnie tak przygotowanym rurecznikiem i chce powiedziec ze czuja sie dobrze,ochotka żywa tez karmie codziennie na przemian z rurecznikiem.raz na 3-mc profilaktycznie przeprowadzam odrobaczanie
/tak na wszelki wypadek/.ryby sprawiaja wrazenie /wypasionych/mieszkam nad rzeka odra z niej jest poławiany kiedys posiadała wysoki stopien zanieczyszczenia ,ale po powodzi w 1997 odra gruntownie zostala przeczyszczona z osadow i tym samym poprawiło sie życie biologiczne rzeki i i tubifexu.
dożo zostalo polikwidowanych zakładow przemysłowych ktore wypuszczly ścieki do rzeki to wszstko ma znaczenie tez na jakośc" dzisiejszego" tubifexu.
mozecie mi wiezyc lub nie ale takie mam doświadczenia z tubrem i ochotka/dotyczace zywienia paletek/ zdrowa ryba ma silny system immunologiczny i tak łatwo nie zachoruje .ryby przesadnie pielegnowane traca naturalny system obronny/immunologiczny/jest większa zachorowalnosc .



[/code]

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 27 kwie 2006, 22:36

izik pisze:raz na 3-mc profilaktycznie przeprowadzam odrobaczanie
/tak na wszelki wypadek/
Przeczytałem bardzo dokładnie, zaniepokoił mnie tylko powyższy cytat.. Co by było, gdybyś nie odrobaczył? 'Profilaktycznie' (??)

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 28 kwie 2006, 08:45

IZIK pisze że ;
mieszkam nad rzeka odra z niej jest poławiany kiedys posiadała wysoki stopien zanieczyszczenia ,ale po powodzi w 1997 odra gruntownie zostala przeczyszczona z osadow i tym samym poprawiło się życie biologiczne rzeki i i tubifexu.
Kurczę, jak ten swiat się zmienia ..........
Ja z Odrą, a właściwie z tym co nią płynęło, to mam raczej niedobre wspomnienia. Kiedyś, przed laty, na moście na Odrze w Koźlu zobaczyłem skaczącą żabkę. Jako, że ruch samochodowy był dosyc' spory, a ja mam dobre serduszko, próbowałem ją nakłonic', delikatnie nakierowując patyczkiem, do skiknięcia do "wody". Wyobraźcie sobie, że wybrała jednak śmierc' pod kołami !!! :( Podejrzewam, że to dlatego iż stężenie "chemii" w Odrze w tym czasie było takie, że od rzeki aż śmierdziało na kilkaset metrów, a żywą rybę można było w niej zobaczyc' tylko po wiosennej powodzi :(((
A tu widzę, że obecnie można pozyskiwac' z niej w miarę zdrowy pokarm....

Awatar użytkownika
izik
junior
junior
Posty: 25
Rejestracja: 17 kwie 2006, 17:59
Lokalizacja: opole

Post autor: izik » 28 kwie 2006, 20:18

rafał napisał "Co by było, gdybyś nie odrobaczył? 'Profilaktycznie' (??)"

no tak- nalezy pamietac ze profilaktyka to rzecz
najwazniejsza.
przy planowanej hodowli ryb /lepiej zapobiegac niż leczyc/ ,a jeżeli już zachoruje paletka to tez jest łatwa do wyleczenia .obecnie na rynku polskim jest duza ilosc srodkow dostepnych do leczenia ryb na nicienie.
jeszcze kilka lat temu chora paletka na nicienie to była pewna dla niej śmierc,a jeżli nawet przeżyła to jej konycja była mizerna i wygląd opłakany.obecnie sa nowe srodki które szybko i skutecznie działaja.i szybko nadrobi ten czas kiedy nie jadła.

a co sie tyczy rzeki odry to zapewniam cie rafale ze obecnie ryby poławiane z odry sa zdatne do spożycia .na potwierdzenie tych słow
prosze zrobic wywiad w sklepie wędkarskim w kędzierzynie .a chotke poławiaja tuż niedaleko twojego miasta kożla a mianowicie w Kłodnicy.i to od dobrych ładnych lat.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 05 maja 2006, 09:22

Iziku -
Wierzę Ci z tą poprawą wody w Odrze, wszak ja opisywałem sytuację sprzed ponad 35 lat :)) Kłodnica natomiast zawsze była czyściejsza od Odry. Na jej dopływach , poniżej portu rzecznego, nawet wtedy można było raki łowic'!!
Wracając do tej poprawy stanu maszych rzek potwierdzam, ze np. niewiele później (w latach 80-tych) łowiłem w Odrze pod Krosnem Odrz. piękne sztuki nadających się do spożycia (po niewielkim "uzdatnieniu") płoci, wzdręgi czy okonia . A w Nysie Łużyckiej to nawet sandacza można było upolowac' !!
A obecnie w Wiśle, niedaleko od Krakowa, pojawiły się bobry !!!!! To dopiero świadectwo oczyszczenia się królowej polskich rzek :)))

Awatar użytkownika
Gosia
junior
junior
Posty: 29
Rejestracja: 30 mar 2005, 19:45
Kontaktowanie:

Post autor: Gosia » 06 maja 2006, 20:11

:shock: Takie mrożonki są robione,jak przysłowiowy mielony w podrzędnym barze.Spróbuj zjeść i poczekaj co dalej. Najlepsza jest domowa wyżerka.Moje rybki jedzą raz dziennie:mielone serce+tarta marchewka+tarta czerwona papryka+mielony kryl+vibovit+szpinak.Raz tylko kupiłam gotową mielonkę,nawet nie ruszyły.Poza tym jest dużo na rynku liofilizowanych pokarmów znanych firm,które sąwolne od różnych zarazków itp.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Brodacz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 327
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:03
Imie i Nazwisko: Grzegorz Mierzejewski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Brodacz » 08 maja 2006, 05:24

Te pokarmy liofilizowane są do bani.Napewno są czyste tylko jak je podać na dno paletkom. Kupiłem i wydałem bo mnie trafił.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 08 maja 2006, 11:51

Ja rowniez z tymi liofilizowanymi nie mam dobrych wspomnien.Moze i sa czyste ale dla palet sie nie nadaja.Ja karmie mrozonkami i to sporo sporo ale nie mialem z tym klopotow nigdy...A serce dawac codziennie jest niezdrowo.

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 12 maja 2006, 10:14

Serdeczne dzięki wszystkim dyskomaniakom za rady i informacje.
Wnioski :
1. nie ma to jak papu "u mamusi" - i lepsze i tańsze :) :)
2. lepsze swieże niż mrożone:)
3. robactwo wodne jest niebezpieczne nawet po głębokim mrożeniu :(
4. liofilizowane papu jest jak amerykańskie racje wojskowe - różnorodne i "sterylne", ale wszystko smakuje jak papier toaletowy :(
5. z dyskowcami jak z dziec'mi - każde woli coś innego, ale jak się coś kończy, to wtedy akurat chce to samo :) :)

PS. Ale dlaczego moje dyskowce nie lubią "owoców morza" ? Nawet po lekkim przegłodzeniu mieszankę starannie rozdzielają, a następnie rozdrobnione mięso małży i krewetek wypluwają czym prędzej :(

Awatar użytkownika
Jeki
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1090
Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeki » 12 maja 2006, 10:24

Ale dlaczego moje dyskowce nie lubią "owoców morza" ?
Miałem to samo jak podawałem mrożone owoce morza z makro dla ludzi.
Jak kupiłem mrożone dla rybek to woda kipiała :D

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 15 maja 2006, 10:01

Miałem to samo jak podawałem mrożone owoce morza z makro dla ludzi.
Jak kupiłem mrożone dla rybek to woda kipiała
Ale ja próbowałemim dawac' małże i krewetki z blisterów Katrinexu (dla rybek) i to je wypluwają :(
Zobaczę jeszcze może w mieszance czosnkowej im podejdą ?

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 15 maja 2006, 10:20

Te pokarmy liofilizowane są do bani.Napewno są czyste tylko jak je podać na dno paletkom. Kupiłem i wydałem bo mnie trafił.
Ja rowniez z tymi liofilizowanymi nie mam dobrych wspomnien.Moze i sa czyste ale dla palet sie nie nadaja.
Dlaczego piszecie, że się nie nadają dla dyskowców?
Czy może są zbyt mało treściwe?
No i ile trzeba kosteczek aby nakarmic' dorosłą paletkę ?

Co do sposobów podawania "liofitu" są różne szkoły. Ja to robiłem w ten sposób, że wcześniej trochę namaczałem kostkę liofitu w wodzie (może byc' z dodatkiem witamin), a następnie podawałem trzymając po "kawałeczku" w pincecie (pensecie) , skąd dyskowce sobie "wydziobywały" lekko nasiąkniete "robaczki", a tylko niewielkie ich ilości wypływały na powierzchnię , skąd i tak były później zbierane przez rybki (nie tylko przez dyskowce, bo i zbrojniki i kiryski "wyczuły" źródło łatwego pokarmu) :)

Awatar użytkownika
zelik
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 339
Rejestracja: 11 lis 2005, 19:21
Lokalizacja: KIELCE
Kontaktowanie:

Post autor: zelik » 15 maja 2006, 14:26

Dzisiaj kupiłem krewetki i kryla. Krewetki są całe i nie chcą tonąć i nie są przysmakiem. Kryl natomiast ładnie jedzony ale juz w pierwszej kostce miałem czerwoną ochotke :evil:

wiesiek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 508
Rejestracja: 07 kwie 2006, 09:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: wiesiek » 25 maja 2006, 08:10

wiesiek pisze:.......
Ale ja próbowałemim dawac' małże i krewetki z blisterów Katrinexu (dla rybek) i to je wypluwają :(
Zobaczę jeszcze może w mieszance czosnkowej im podejdą ?
Kurcze, nie podeszły :( Też wypluwają :(
Spróbuję jeszcze rozdrobnic' przed wymieszaniem z dodatkami.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 25 maja 2006, 09:28

wiesiek pisze:
Kurcze, nie podeszły :( Też wypluwają :(
Spróbuję jeszcze rozdrobnic' przed wymieszaniem z dodatkami.
Musisz być cierpliwy.Ja np swoje do jedzenia kryla przyzwyczajalem ze dwa miesiace albo nawet dluzej. Małże za to zjadaly od początku bardzo chętnie!!

Odpowiedz

Wróć do „Karmienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości