Moje 1 Dyskowe Akwarium

[DISPAR]

Dla mnie to możesz tam wsadzić jeszcze i buraka cukrowego.
Chciałem zwrócić uwagę, że to nie jest roślina akwarystyczna tylko paludaryjna.

[MartynaCeluch]

Martyno, trudno mówić o wyrażaniu opinii jeżeli ktoś pisze pierwszy i jedyny post na tym forum w taki sposób jak koleżanka Liliana - poza tym proponuję trochę dystansu i luzu w pisaniu i czytaniu i nie wyłapywaniu "słówek" bo gdybyś poczytała inne moje posty to wiedziałabyś jaki mam styl pisania i Twoja "reprymenda" w moim kierunku stanie się wtedy i dla Ciebie bezzasadna...

Hmm... Sądząc, Droga Aniu, po Twoim poście kierowanym do Liliany, to chyba nie mi brakuje "dystansu i luzu"... A gdybyś przeczytała moją wypowiedź do końca, to znalazłabyś też conieco a propos falstartu Liliany...
A skoro już mi zarzucono, że czepiam się słówek, to dodam, że tak czy inaczej, wypowiedź Liliany jest opinią, czy komuś się to podoba czy nie... Krótka i bez uzasadnienia, ale zawsze...
Nie znamy się osobiście, ale wierz mi, Aniu, luzu mi nie brak:)

Ale wracając do wątku- Arturze, Twoje akwarium prezentuje się, moim zdaniem, świetnie. Super pomysł z umieszczeniem go w "ścianie"- przy okazji, oświeć mniej rozgarniętą akwarystycznie koleżankę- czy masz do niego dostęp tylko z jednej strony, czy też stanowi ono ozdobę w dwóch pomieszczeniach jednocześnie?
Podoba mi się oszczędny wystrój zbiorniczka- osobiście nie mogę patrzeć na nadmiar zieleniny w akwarium dla paletek.
Coś podobnego do Twojego akwa chciałabym stworzyć u siebie:)
To tyle jeśli chodzi o pierwsze wrażenie:) pozdrawiam:)

[sunflower]

Droga Martyno... albo nie - nie będziemy Arturowi zaśmiecać wątku - krótko - mało uzasadnione są Twoje zarzuty do mnie ale koniec już z tym tematem.
A ten rak tam co siedzi sobie to nie "podgryza" paletek? bo ktoś mi kiedyś mówił że przy tak wolnych rybach jak paletki-szczególnie że często przysypiają oparte o podłoże rak może zrobić im krzywdę

[nowik21]

Martyno, trudno mówić o wyrażaniu opinii jeżeli ktoś pisze pierwszy i jedyny post na tym forum w taki sposób jak koleżanka Liliana - poza tym proponuję trochę dystansu i luzu w pisaniu i czytaniu i nie wyłapywaniu "słówek" bo gdybyś poczytała inne moje posty to wiedziałabyś jaki mam styl pisania i Twoja "reprymenda" w moim kierunku stanie się wtedy i dla Ciebie bezzasadna...

Hmm... Sądząc, Droga Aniu, po Twoim poście kierowanym do Liliany, to chyba nie mi brakuje "dystansu i luzu"... A gdybyś przeczytała moją wypowiedź do końca, to znalazłabyś też conieco a propos falstartu Liliany...
A skoro już mi zarzucono, że czepiam się słówek, to dodam, że tak czy inaczej, wypowiedź Liliany jest opinią, czy komuś się to podoba czy nie... Krótka i bez uzasadnienia, ale zawsze...
Nie znamy się osobiście, ale wierz mi, Aniu, luzu mi nie brak:)

Ale wracając do wątku- Arturze, Twoje akwarium prezentuje się, moim zdaniem, świetnie. Super pomysł z umieszczeniem go w "ścianie"- przy okazji, oświeć mniej rozgarniętą akwarystycznie koleżankę- czy masz do niego dostęp tylko z jednej strony, czy też stanowi ono ozdobę w dwóch pomieszczeniach jednocześnie?
Podoba mi się oszczędny wystrój zbiorniczka- osobiście nie mogę patrzeć na nadmiar zieleniny w akwarium dla paletek.
Coś podobnego do Twojego akwa chciałabym stworzyć u siebie:)
To tyle jeśli chodzi o pierwsze wrażenie:) pozdrawiam:)

Akwarium służy jako widokowe z 2 stron , także siedząc w kuchni podczas śniadanie też widzę rybki , zbiornik jest profilowany od strony pokoju , płaski od strony kuchni . Na żywo podobno robi wrażenie (opinie gości )

[nowik21]

Droga Martyno... albo nie - nie będziemy Arturowi zaśmiecać wątku - krótko - mało uzasadnione są Twoje zarzuty do mnie ale koniec już z tym tematem.
A ten rak tam co siedzi sobie to nie "podgryza" paletek? bo ktoś mi kiedyś mówił że przy tak wolnych rybach jak paletki-szczególnie że często przysypiają oparte o podłoże rak może zrobić im krzywdę

Wcześniej były 2 raczki i walczyły one ale ze sobą fajnie to wyglądało taka rywalizacja o pokarm i kokos lecz jeden po opuszczeniu pancerza zakończył swoją przygodę z paletkami
+ z nie wiadomo jakiego powodu , a ten który został jest strasznie spokojny , przesiaduje w Kokosie i wychodzi tylko po jedzenie .